75-latek dorabiał do emerytury na cyfrowym praniu brudnych pieniędzy i danych.
Historia rodem z tabloidu: przedsiębiorczy australijski emeryt od blisko 7 lat zarabiał praniem pieniędzy od ofiar telefonicznego scamu tj. oszustwa "na pomoc techniczną" kończącego się zaszyfrowaniem ich plików. Czy robił to świadomie wkrótce rozstrzygnie sąd.
Zdejm_Kapelusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 9
- Odpowiedz
Komentarze (9)
najlepsze
Pedofile,zboki,idioci..... i pisze to z pozycji faceta,ktory cale zycie dorabial sie przy pomocy kompa...ale powazni ludzie,firmy,albo experci pracujacy w zarzadzaniu systemami ochrony,czy portfela wirtualnego ,do jasnej cholery ,beckupy maja na specjalnych serwerach z bramkami czasowymi,ktore sa bardziej bezpieczne niz bank szwajcarski !!! Zakop !!
U w korpo byl serwer na ktorym zdiagnozowali Petya.
Niestety wszystkie backupy jakie trzymali mialy juz Petye. Trzeba bylo calkowice zaorac serwer i postawic od 0.