29 fantastycznych lektur na wakacje

Wakacje to czas błogiego lenistwa, wylegiwania się na plaży czy na łące oraz poświęcania się swoim przyjemnościom. Jedną z nich jest niewątpliwie czytanie zaległych książek i komiksów...

[Cephalopoda_Ammonoidea]

Ja polecam

[mymciomumin]

@Cephalopoda_Ammonoidea: czytałem, najlepsze sci fi ever

[z.....a]

@Cephalopoda_Ammonoidea: HAHA 10/10 BEKA TOP CZAICIE CZYTANE KAKAO

[sinusik]

Poczekam, aż ktoś, kto czytał się wypowie, bo część z tych pozycji wygląda na trochę "harlequinowe" serie. Mam nadzieję, że się mylę i będę miał co czytać nowego na wakacje :)

[panBesPapierosa]

@sinusik: Serię zrodzonego z mgły Sandersona oraz trylogie husycką Sapkowskiego bierz w ciemno jeżeli lubisz fantasy.

[Mysliwy_]

@sinusik: Z tego co czytałem z tej listy to:
Z mgły zrodzony - polecam. Mroczne fantasy, nietypowa "magia" i świat.
Kroniki żelaznego druida - również polecam, jeżeli lubisz urban fantasy. Zdecydowanie jedna z lepszych serii tego typu.
Mercedes Thompson - nie jestem pewien czy czytałem tę książkę, ale czytałem kilka serii tego typu. Urban fantasy, główna bohaterka jest kobietą - jeżeli nie potrafisz zignorować opisów umięśnionej klaty wilkołaka, to raczej

[WLADCA_MALP]

Ja w wakacje zawsze przeczytam jakąś książkę z cyklu o Świecie Dysku. Bardziej wakacyjnych książek od Terrego Pratchetta nie ma.

[sodomek]

@WLADCA_MALP: Od lat się zabieram i wciąż nie mogę sfinalizować swych zamiarów. Jak żyć?

[K.....k]

W ramach akcji Poland Stronk !

Opowieści z meekhańskiego pogranicza - 5 tomów - Robert Wegner - bardzo dynamicznie i z humorem

"Achaja" - 3 tomy - Andrzej Ziemiański - dość niestandardowa fantasy z wielkimi podbojami i pojedynkami szermierzy natchnionych

"Pomnik Cesarzowej Achai" - 5 tomów - Andrzej Ziemiański - fantasy gdzie Polska ma najmocniejszą marynarkę wojenną świata, nowoczesną broń o której reszta świata może tylko pomarzyć a to tylko początek bo

[lukaszmarynczak]

Opowieści z meekhańskiego pogranicza

@KapralJedziniak: Potwierdzam, mimo, że dopiero zacząłem przygodę z tym cyklem :)

[markaina]

@KapralJedziniak: Bardzo rzadko zdarza mi się nie doczytać ksiażki do końca. Za Achaję brałam się kilka razy i zawsze odrzucałam mnie totalna płytkość, wulgarność (bez jakiejkolwiek przyczyny h i nie mówię o języku, razej o prowadzeniu "fabuły") i brak polotu autora. Mordęga. Dopuszczam myśl, że zabrałam się za to o dziesięć lat za późno, bo jako ksiażka dla buzujących testosteronem nastolatków jest pewnie spełnieniem marzeń.
Ogólnie nie polecam starszym niż

[F.....l]

Trylogie; Husycką Sapkowskiego i Czarnego Maga Canavn czytałem i mogę polecić.

[ktoosiu]

władce pierścieni polecam całym sercem, ale co do Silmarilionu bym się zastanowił, raczej dla fanów śródziemia, nasycenie nazw własnych (imiona, krainy itd) jest tak duże że czasami ciężko ogarnąć

a z innych lekkich lektur polecam serie autostopem przez galaktykę

[Piotrak]

@ktoosiu: pod autostopem podpisuję się stopami! super książka

[szypon]

"Wreszcie nadeszły upragnione wakacje. Czas błogiego lenistwa, wylegiwania się na plaży czy na łące oraz poświęcania się swoim przyjemnością."

Dalej nie czytam. #grammarnazi

[sokotra]

Poza klasyką typu Tolkien, to z wymienionych podobały mi się m.in. Droga królów i Słowa światłości, myślę że można polecić jeżeli ktoś lubi taki gatunek.

[kubaklodz]

@sokotra: Książki o Kaladinie są genialne:) taki Star Wars ale z mieczami i włóczniami... i mocą;) No i jeszcze o ten cykl o metalurgii, tam jest nawet imperator:):)

[eovenn]

@sokotra: @kubaklodz: Z Mgły Zrodzony. Ogólnie Sandersona teraz kończe Rozjemce, z jego książek najlepszą póki co dla mnie są Słowa Światłości, potem Elantris i Studnia Wstąpienia , Rozjemca będzie wysoko, pewnie gdzieś przy Elantris.

U Sandersona najbardziej mi się podoba to, że każda książka osobno, każdy cykl osobno jest dobry, bardzo dobry, lub zajebisty. Historia trzyma się kupy, jest wyjątkowa, inne systemy magi itd. Fajniej się zaczyna gdy

[adni]

"Szczególnie serdecznie polecam wydanie w tłumaczeniu Jerzego Łozińskiego, który „czuł” Tolkiena jak mało kto" - po tym zdaniu przestałem czytać - Łazik i krzaty ;-). Czytałem "Władcę Pierścieni" w trzech tłumaczeniach i niestety p. Łozinskiego jest jako jedyne fatalne, po prostu niestrawne.

[Aloha_from_Hawaii]

@adni: "Kiedy Pan Bilbo Bagosz z Bagoszna...", po tym zdaniu zamknąłem książkę, odłożyłem na półkę w księgarni. Tylko i wyłącznie Maria Skibniewska.

[Wiedzmin]

@adni Zysk i S-ka, 2001 wyd. I

[hosearkadiomorales]

a ja polecam: stualek, który wyskoczył przez okno i zniknąl. taki troche forest gump, mozna sie posmiac :)

[sokotra]

@hosearkadiomorales: faktycznie pocieszna lekka książka, niby nic a miło się czytało