@Edward_Kenway: > Podsumowując, można stwierdzić, że często pojedynek rewolwerowców był groźniejszy dla gapiów lub postronnych ludzi narażonych na rozrzut ich mało precyzyjnych rewolwerów. Pewniej było do siebie strzelać z broni długiej, a najlepiej wyeliminować wroga, gdy ten się tego nie spodziewał, na przykład strzałem w plecy lub w tył głowy. I zarówno stróże prawa, jak i wyjęci spod jego jurysdykcji stosowali te same sprawdzone metody – wszak dysponowali tą samą nierzadko
@koniarek: Zanim wydałem opinię przeczytałem cały artykuł. Jest tam sporo suchych informacji przypisanych z książek wymienionych w bibliografii (3). I w zasadzie tyle. Wszystko, żeby odpowiedzieć na postawione pytanie, co można było zrobić dużo sprawniej i na bank nie na 2 stronach.
Nasycenie tekstu informacjami nie jest w moim odczuciu wystarczające i tyle. Co do pokolenia tldr - przy zalewie treściami kiepskiej jakości trudno się dziwić, że ludzie nie chcą marnować
Komentarze (11)
najlepsze
Stąd też popularność derringerów w tamtych czasach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nasycenie tekstu informacjami nie jest w moim odczuciu wystarczające i tyle. Co do pokolenia tldr - przy zalewie treściami kiepskiej jakości trudno się dziwić, że ludzie nie chcą marnować
Wiesław Wszywka