@Kajetan8: Skoro Bill stworzył firmę i pod jego kierownictwem jej wartość stale rosła i przekazał ją w szczytowym momencie swojemu następcy a on jej wartość systematycznie zmniejsza to dla mnie oczywistym jest że jak się potocznie mówi "daje d--y" , potocznie utarło się że pedały czy jak kto woli geje "dają d--y" więc wychodzi mi ni w pi*&^ ni w oko że to następca Billa czyli Steve jest gejem ,
A czy nie jest to tak, że Bill Gatesowi, pomagała we wzroscie wartosci giełdowej, wszechobecna wiara w informatyzacje w latach 90-tych? O fali tej euforii mówi samo to, że firmy notowane na NasdaQ, za samo wprowadzenie do nazwy końcówki com (tzw."dot.comy"), otrzymywały od inwestorów grube miliony, mimo nawet, tego,że nie miały one z informatyką, ani internetem nic wspólnego?
W 2001 roku pękła bańka mydlana i był duży kryzys (dot.com). Dla walki z
Wykresy giełdowe przedstawia się właśnie w skali logarytmicznej. Tak jest po prostu praktyczniej. Ważne, żeby taki sam odcinek miał wzrost od 3zł o 10% do 3,30 i wzrost od 100zł o 10% do 110zł niż żeby taki sam odcinek był przy 3->6 i 100->103.
Bo dla inwestora jest ważniejsze te 10%, a nie 3zł.
ja tu widze swietna wspolprace, synergie 2 osobowosci, wizjonerstwo Billa i zapal Ballmera
kazdy z nich trafil w idealny moment, jakby sie zamienili czasowo nic by z tego byc nie moglo
wizjoner Bill zgarnal cala pule w czasach szalonej informatyzacji, popularyzacji internetu
a Steve tego nie stracil i utrzymal na tym samym poziomie, tak wielki moloch nie tylko nie zapadl sie pod wlasnym ciezarem, co jest niemalze regula a przetrwal crash dotcomow
Od czasu gdy w 2000 roku Steve Ballmer został dyrektorem generalnym Microsoftu wartość firmy maleje,brak mu wizji Billa,2 dni temu wartość Apple przerosła wycenę Microsoftu.
@LORDYABOL: Wg mnie rynki nie mają racji. Apple generuje zyski na podstawie "gadżetów". Wszystko jest świetnie jeżeli dzięki innowacyjności będą wypuszczać na rynek coraz to lepsze gadżety, które prześcigną konkurencję. Jeżeli tak się nie stanie to ich zyski pójdą na łeb, na szyję. Microsoft z kolei ma inny model biznesowy. Ich zyski pochodzą z różnych źródeł i przede wszystkim niezliczona ilość innych biznesów jest od nich zależna, te biznesy nie
@LORDYABOL: Bardzo duże uproszczenie. Od 2000 roku na rynku spółek internetowo-komputerowych w stanach były dwa kryzysy. Ballmer jest takim kozłem ofiarnym bardziej. Chociaż jego główne dziecko - Windows Vista było poważnie upośledzone i za to powinien ponosić konsekwencje.
Ciekawie się przedstawia ponadto akcjonariat Microsoftu:
no super.. tylko warto czasami opisywać co się prezentuje, bo trudno powiedzieć czy to jest kurs akcji, kapitalizacja, wartość księgowa czy też może wskaźnik samobójstw w firmie lub ilość dni bezchmurnych w roku..
Rzetelne porównanie ich dokonań możliwe byłoby tylko gdyby cofnąć czas i zostawić Billa na stanowisku. Po 2000 mógł radzić sobie jeszcze gorzej niż obecny dyrektor.
Myślę że nie ma co zganiać winy za ten spadek na Steve'a Ballmera ponieważ nie jest on jakimś ogromnym spadkiem w porównaniu z innymi firmami z branży IT (np. CISCO). Odważę się nawet stwierdzić ze Steve lepiej radzi sobie od Bila bo Gates trafił na najlepszy moment w historii IT a Ballmer wręcz przeciwnie.
Komentarze (53)
najlepsze
W 2001 roku pękła bańka mydlana i był duży kryzys (dot.com). Dla walki z
Wykresy giełdowe przedstawia się właśnie w skali logarytmicznej. Tak jest po prostu praktyczniej. Ważne, żeby taki sam odcinek miał wzrost od 3zł o 10% do 3,30 i wzrost od 100zł o 10% do 110zł niż żeby taki sam odcinek był przy 3->6 i 100->103.
Bo dla inwestora jest ważniejsze te 10%, a nie 3zł.
kazdy z nich trafil w idealny moment, jakby sie zamienili czasowo nic by z tego byc nie moglo
wizjoner Bill zgarnal cala pule w czasach szalonej informatyzacji, popularyzacji internetu
a Steve tego nie stracil i utrzymal na tym samym poziomie, tak wielki moloch nie tylko nie zapadl sie pod wlasnym ciezarem, co jest niemalze regula a przetrwal crash dotcomow
Ciekawie się przedstawia ponadto akcjonariat Microsoftu:
http://finance.yahoo.com/q/mh?s=msft
Bill Gates ma ponad 10%, natomiast reszta to praktycznie tylko fundusze.
http://www.wolframalpha.com/input/?i=microsoft+price+1995-today
http://www.youtube.com/watch?v=KMU0tzLwhbE