Nie ma takiego dziwactwa, którego by nie zrobił kandydat na prezydenta chcący się przebić do mediów i świadomości społecznej. Stąd zamiast realnej polityki mamy meta-politykę, gdzie są piosenki, rozmowy z mamą przez Skype'a, rozdawanie dziennikarzom ciastek itp. :/
Komentarze (2)
najlepsze