Windows 10 i wstrętna praktyka Microsoftu, czyli laptop nie jest mój
![Windows 10 i wstrętna praktyka Microsoftu, czyli laptop nie jest mój](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_Eg7uTyZYMUzEvqeo7ZftiKXq0DABKiOm,w300h194.jpg)
Nie będzie to długi wpis. Nie widzę sensu rozpisywania się, całość możecie potraktować jak krótką notatkę. Przedstawia ona wyjątkowo wstrętną, powodującą u mnie odruchy wymiotne, praktykę Microsoftu. Windows 10 ma być usługą, ciągle rozwijaną i dającą użytkownikowi znacznie szybszy dostęp...
![majsterV2](https://wykop.pl/cdn/c3397992/majsterV2_QMiqyKRxwZ,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 86
- Odpowiedz
Komentarze (86)
najlepsze
Moim zdaniem w XP było to lepiej rozwiązane.
Microsoft po prostu uważa, że wie lepiej!
Że potrzebuję zbędnych sterowników na dysku do sieciówek Broadcoma kiedy WiFi mam Atherosa albo skanera kiedy nie mam żadnego.
A nie daj Boże jak zapomnisz wyłączyć
Windows traktuję jako środowisko uruchomieniowe programów z których korzystam w pracy. Używam najstarszej zapewniającej to wersji czyli Win7. Windows służy tylko do tego.
Wszystkie dane, moje własne programy, skrypty i narzędzia są na serwerze z FreeBSD, bo tam w przeciwieństwie do ostatnich linuxów wiem co się dzieje.
Jeśli windows się spier... to go po prostu przywracam z
Przecież na XP też była jazda i teksty "Windows się skończył na 98SE".
A potem "Windows się na XP" i "XP to najlepszy Windows jaki był".
Teraz jest "... na 7" i "Siódemka to najlepszy Windows jaki był".