Z tego co wiem, to generalnie zakupy mogą być jeszcze bardziej wygodne - wchodzisz, bierzesz wózek, przy wyjściu otrzymujesz kwotę za cały wózek do zapłaty kartą i to wszystko. Skanowanie w sposób pokazany na filmie to jakaś bzdura.
Wszystko rozbija się o koszt takiego rozwiązania, ponieważ gdyby każdy produkt miał np. etykietę RFID (co by pozwalało "zeskanować" wszystko przy wyjściu, niezależnie jak ułożone itd.) to musiałby być odpowiednio droższy. I tutaj mamy
W Tesco Extra w Łodzi teraz prawie tak samo, dają smartfonika z wbudowanym skanerem, wszystko od razu pakuje się zeskanowane do reklamówki, przy wyjściu tylko zdaje się smartfona i od razu płaci, nawet szybciej bo już wszystko spakowane.
A Gonciarz mówi, że w porównaniu np. do Chin, Japonia jest bardzo zacofana, np. w wielu knajpach nie można płacić kartą (co nawet u nas jest praktycznie standardem).
@Aedem: Wygoda i kwestia posiadania środków w takiej postaci lub takiej. Mi się zdarza np. nie mieć gotówki albo wcale albo mieć same drobne, które przydają się w automatach z napojami.
@msichal: w knajpach, które są małe i/lub prowadzone przez rodzinę albo poza miastem. Po prostu koszt utrzymania terminala i prowizje są dosyć wysokie jak na małe biznesy.
@woytas: kiedy Toshiba testowała te rozwiązanie (takie jak Amazon), płatność odbywała się przez umieszczenie karty Suica w koszyku, także bezprzewodowo. W jednym sklepie wdrożyli ten system na tydzień (prawie 9 lat temu), wiele osób nie rozumiała idei, wychodziła przez bramki, wszystko poszło, potem wracała i szukała kas czy kogoś z obsługi. Skończyło się to tak, że przy wyjściu było kilka osób, które mówiły że można iść... Zaniechano ten pomysł i wcale
@ama-japan: kasy samoobsługowe to w Anglii norma. Każdy market ma takie. Podchodzisz do kasy skanujesz sam produkty, wkładasz sobie do reklamówki, która wyczówa czy produkt zeskanowany został włożony do niej, po zakończeniu płacisz i wychodzisz. Na kilka takich kas jest jedna osoba obsługująca, która interweniuje w razie pomyłki lub błędu. To funkcjonuje już od dobrych 5 lat. Na początku, pamiętam, że zawsze tam chodziłem, bo nigdy nie było kolejki. Po jakimś
Dziwi mnie ,że jeszcze nikt nie wpadł na pomysł żeby zrobić sklep na zasadzie sklepu internetowego z odbiorem osobistym. W przerwie w pracy robię zakupy w wirtualnym sklepie, płace kartą i później tylko odbieram na miejscu w wybranym przez siebie hipermarkecie, zapakowane w siateczki produkty. Gdyby nawet rozwinąć ten pomysł to kompletowaniem rzeczy mogły by się zająć te same roboty które pracują w magazynach Amazona. Przecież to takie wygodne.
@LukCzu: Genialne to! Ciekawe dlaczego tego nie nagłośnili lepiej. Dzięki za cynk! Spróbuje skorzystać z ich usługi i zobaczymy czy w rzeczywistości też tak fajnie to wygląda.
Komentarze (140)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Wszystko rozbija się o koszt takiego rozwiązania, ponieważ gdyby każdy produkt miał np. etykietę RFID (co by pozwalało "zeskanować" wszystko przy wyjściu, niezależnie jak ułożone itd.) to musiałby być odpowiednio droższy.
I tutaj mamy
Amazon otwarł sklep do którego wchodzisz, bierzesz z półki co potrzebujesz i wychodzisz. Dużo firm ma wprowadzić takie rozwiązanie do kilku lat.
http://www.theverge.com/2016/12/5/13842592/amazon-go-new-cashier-less-convenience-store
W jednym sklepie wdrożyli ten system na tydzień (prawie 9 lat temu), wiele osób nie rozumiała idei, wychodziła przez bramki, wszystko poszło, potem wracała i szukała kas czy kogoś z obsługi. Skończyło się to tak, że przy wyjściu było kilka osób, które mówiły że można iść... Zaniechano ten pomysł i wcale
W przerwie w pracy robię zakupy w wirtualnym sklepie, płace kartą i później tylko odbieram na miejscu w wybranym przez siebie hipermarkecie, zapakowane w siateczki produkty. Gdyby nawet rozwinąć ten pomysł to kompletowaniem rzeczy mogły by się zająć te same roboty które pracują w magazynach Amazona. Przecież to takie wygodne.
U nas jest dobrze jak są czyste i niezniszczone koszyki,
@tomaszk-poz: to ty chyba na jakiejś starej wiosce zabitej dechami mieszkasz, u mnie jest to standard