@ateizm_ssie widzisz, takim np HIVem można się zarazić zarówno od dziewicy jak i ruchając bez gumy dziwki z Tajlandii. Istotną różnicą jest prawdopodobieństwo.
miałem krztusiec 4 lata temu. Leczyli mnie na wszystko i nikt się przez 3 miesiące nie domyślał co mi może być. W końcu koleżanka z pracy która w tym samym czasie miała to samo, trafiła na lekarza co się domyślił że krztusiec. Później miałem powikłania po nieleczonym krztuścu i do końca życia nie mogę być dawcą ani krwi ani narządów przez autoimmunologiczną chorobę tarczycy.
@ateizm_ssie: Pewnie dokładnie takie jak w linkowanej notce - szczepionka przeciw krztuścowi jest fajna, ale ma ograniczoną czasowo skuteczność i warto się doszczepiać.
@ateizm_ssie: @mlesz: niestety szczepienia trzeba odnawiać co 10 lat, niektórzy zalecają już po 8. Też przeszłam krztusiec, z powikłaniami męczę się już 10 lat. Oczywiście zachorowałam już "po terminie ważności" szczepienia. Nie polecam :/
18+
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Krztusiec - miałem, dziękuję. Najbardziej przerąbana choroba jaką miałem okazję doświadczyć (a w życiu przechodziłem i żółtaczkę, i mononukleozę, wyrostek, migdałki, i jeszcze kilka innych). Popękane naczynia krwionośne w prawym oku- zero widocznego białka, 3 tygodnie bez ciągłego snu dłuższego niż godzina, ból przepony, płuc i gardła. Jakiś czas temu widziałem filmik, jak niemowlak na to chorował - niestety nie przeżył (rodzice byli antyszczepionkowcami, a wrzucili ten filmik do sieci żeby ustrzec
Ja chorowałem na krztusiec (koklusz) parę miesięcy i nie wspominam tego milo. Kilka antybiotyków które nie pomagały, prześwietlenie płuc aż w końcu pobyt w szpitalu gdzie mnie zdiagnozowali. Jeśli chodzi o wypadanie odbytu to mi nie wypadł. Kaszel natomiast był zawsze niedokończony, to znaczy zawsze brakowało jeszcze tego jednego kaszlnięcia żeby głęboko odetchnąć( tak jakbyście chcieli wykaszleć jakąś niewidzialną flegmę). Głębokiego wdechu nie dało się wziąć bo od razu rwało na kaszel,
@Ananaos: bardzo przykro sluchac takich historii bo okazuje, sie ze w Polsce lekarze to bardziej do wypasania koz sie nadaja niz do leczenia, leczyli cie pewnie na wszystko co sie da i dopier w szpitalu zrobili ci wymaz i poszlo do lab, diagnoza to pierwszy krok w leczeniu a te durnie najpier wypalily cie roznymi antybiotykami a potem szpital, rece opadaja.
@Lecherus: dokładnie tak! Przez kilka miesięcy faszerowali mnie różnymi tabletkami lecz sie nie poprawiało. Jednakże jak czytam jak innym ta choroba zniszczyła organizm lub wywołała inne dolegliwości to nic tylko sie cieszyć że jestem zdrów :)
Dwa lata temu złapałem krztusiec, mimo że byłem na niego szczepiony. Sam kaszel był do zniesienia, gorzej z flegmą, która spływała mi do przełyku i krztusiła mnie (zawsze w nocy, chociaż spałem na siedząco). Dwa razy myślałem, że się uduszę.
Komentarze (153)
najlepsze
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
@Abaddon84: to juz nie ma o co pytać
Aż mi się czasy hcfor przypomniały ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora