Jesteśmy posiadaczami 2 najbliższego czujnika Airly (PM2,5 i PM10) od miejsca dzisiejszej awarii Huty ArcelorMittal w Krakowie, mogącej mieć wpływ na "moc" smogu. Jestem ciekaw czy takie awarie mają faktycznie wpływ na PM2,5 i PM10. Stąd zrobiłem zestawienie 5 najbliższych stacji od Huty. Czy moglibyście pomóc mi w określeniu dwóch elementów:
1. O której godzinie miało miejsce to zdarzenie?
2. Czy znacie jakiś animowany serwis pokazujący historię kierunku i siły wiatru, w Krakowie?
Pewnie do powietrza mogły dostać sie znacznie gorsze substancje których nie ujawni PM2,5 i PM10. Ale sprawdzić nie zaszkodzi.
Tym bardziej że nasza lokalizacja często jest w ścisłej czołówce najgorszego stężenia i zastanawiam się czy bliskie sąsiedztwo w/w huty nie ma coś z tym wspólnego.
Jeszcze dwie ciekawostki:
Dziwnym trafem przy jednej z ostatnich awarii pył jednak nie został przebadany:
//www.rmf24.pl/fakty/polska/news-wios-nie-przebadal-blekitnego-pylu-z-nowej-huty-ale-twierdzi,nId,2300824
Miastu są nie na rękę takie czujniki które mamy zamontowane. Ich używania odradzał doradca prezydenta - bo nie mają jakiś tam atestów. Drugi raz spotkałem się z tym osobiście, gdy polecałem je jednej z Krakowskich szkół, dyrektor konsultowała to z naszymi kochanymi władzami i... odradzają ich używania bo brak odpowiednich atestów, ale nie zaproponowali żadnej alternatywy.
Komentarze (33)
najlepsze
Mogę o opis prosić?
Najgorsze jest to że dawniej wychodząc na spacer zerkało się główniej
@lavidacapitalista: Masz dzieci? Wyobraź sobie że masz pewną propozycję: Dostajesz 30 000zł tylko za to by Twoje dzieci, żona i oczywiście Ty będziecie palić paczkę petów. Wybierzesz wtedy życie w dobrobycie, czy zdrowie? Tylko mam prośbę, odpowiedz mi TAK, albo NIE.
Czy temat będzie Cię dalej śmieszył jak Twoi najbliżsi zaczną po kolei umierać przed wcześnie na raka?