Nie pierwszy i ostatni raz taka akcja pod siatką. Dużego wyboru w takiej sytuacji zawodnik nie ma i w sumie jest to jedno z najprostszych i jakże skutecznych rozwiązań. A to, że go przeprosił to już świadczy tylko o zawodniku.
O kurcze tenisista dostał piłką w noge niesamowita sytuacja. Teraz ten gracz pobiera ubezpieczenie na milion dolarów za siniaka. Jutro napisze książkę jakie życie dla niego jest ciężkie
Z doświadczenia wiem, że zagrania pod nogi przeciwnika są mega trudne do odebrania. Według mnie było to zagranie z premedytacją - tym bardziej, że piłka była spadająca, zawodnik widział co się na korcie dzieje i spokojnie mógł z piłką zrobić dosłownie wszystko. No chyba, że kompletnie mu zeszła ta piłka w co nie wierzę...
@moko12345: tyle ze ten w zoltej podszedl pare krokow do przodu, a Wawrinka nie mogl tego dostrzec bo wzrok mial skupiony na pilce gdy ta byla w powietrzu
Według mnie Wawrinka celowo zagrał na ciało Klizana. Gra na ciało, pod nogi, ma zabójczą skuteczność. Niemniej jednak z całą pewnością nie spodziewał się, że rywal oleje już wymianę i nie będzie próbował choćby nadstawić rakiety, toteż wyszło jak wyszło. Nie ma się czym emocjonować, zdarza się.
@Slonx: Gra na ciało nie jest niczym niezwykłym, ale bez przesady - nie w sytuacji, gdzie zawodnik w polu serwisowym ma cały kort odkryty. Tu intencjonalna gra na ciało nie ma najmniejszego sensu, skoro uderzenie z taką samą mocą w niemal każde miejsce na korcie daje gwarancję punktu, a uderzenie w ciało daje jakiś tam promil szansy, że zawodnik to wybroni. Ot, widząc że ma pewny punkt uderzył silnie, ale od
@venomik: bullshit, zwykle w takiej sytuacji zawodnik z drugiej strony idzie w ciemno w jedna strone, lewo albo prawo takze gra na srodek jest jak najbardziej sensowna, klizan zawalil zostajac w srodku i sie nie zakrywajac
Komentarze (69)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Niemniej jednak z całą pewnością nie spodziewał się, że rywal oleje już wymianę i nie będzie próbował choćby nadstawić rakiety, toteż wyszło jak wyszło. Nie ma się czym emocjonować, zdarza się.
Ot, widząc że ma pewny punkt uderzył silnie, ale od