Cześć wszystkim!
TL;DR
Nikomu nie polecam Orange Światłowód. Po prostu nie działa, a firma ma to w nosie :(
Full story poniżej.
Chciałem się z Wami podzielić swoimi wrażeniami dotyczącymi usługi Światłowód Orange - flagowego produktu pomarańczowego dostawcy.
Posiadam usługę Neostrada 300 Mbit/s od października zeszłego roku. Przez ok. cztery pierwsze miesiące wszystko było super. Później zaczęły się problemy z prędkością transferu głównie na zagranicznych stronach i serwisach. Do tych należy przede wszystkim zaliczyć: Apple (AppStore, iTunes Music, Apple Developer), Vimeo, Netflix (!), Huawei, Amazon Web Services oraz spora część serwisów opartych o tę architekturę, np. Dropbox. Problem dotyczy też polskich serwisów jak np. Player czy canalplussport.pl (wrogowi nie życzę frustracji jakiej można doświadczyć, gdy zamiast meczu oglądasz kręcące się kółko). Mimo tych problemów speedtest pokazuje sztywno pełną prędkość.
Problemy z Orange są na tyle duże, że w ekstremalnych przypadkach aktualizację 2,5GB do telefonu pobieram ponad 10 godzin i nie jestem w stanie nawet odsłuchać piosenki w iTunes. Teoretycznie można pomyśleć, że jest to wina Apple, Netflixa czy innych, jednak
po przełączeniu się na internet LTE z telefonu wszystkie problemy znikały. Dodam jeszcze, że Orange sprawia kłopoty nawet przy połączeniu ethernetowym.
Sytuację zgłaszałem firmie wielokrotnie. Panowie technicy byli u mnie 10 albo więcej razy. Resetowali sprzęt, ustawiali połączenie, wymieniali kable, dwa razy otrzymałem całkowicie nowy router, tak samo dwa razy otrzymałem nowy dekoder do TV (osobna historia). Nic się nie zmieniło.
Pierwszą reklamację złożyłem ok. rok temu. Nie została uznana, bo "Orange nie ma wpływu na zewnętrzne serwery". Drugą złożyłem w marcu po kolejnych wizytach techników. Zażądałem rozwiązania umowy w trybie natychmiastowym z powodu niedotrzymania warunków umowy. Orange nie uznał tej reklamacji, ale przyznał kilka złotych odliczenia od faktury. Byłem niepocieszony tą decyzją, ale problemy znikły na jakiś czas. Potem przyszedł sezon letni, gdy człowiek mniej korzysta z internetu, po czym w październiku korzystanie z internetu ponownie stało się niemożliwe.
W grudniu po raz kolejny złożyłem reklamację. Ponownie zażądałem rozwiązania umowy w trybie natychmiastowym i do tej pory nie otrzymałem informacji. Tym razem jednak postanowiłem
napisać na facebooku o zaistniałej sytuacji. Śmieszne, a jednocześnie przykre jest to, że Orange ponownie odsyła do badania prędkości speedtestem.
A co Wy o tym sądzicie? Mieliście kiedyś takie problemy z Orange? Jak zakończyła się Wasza sprawa?
Komentarze (226)
najlepsze
Jeden z ostatnich tematów na forum: https://nasz.orange.pl/t5/%C5%9Awiat%C5%82ow%C3%B3d-i-Neostrada/Orange-tragiczne-wyjscie-na-swiat-kiepskie-styki/td-p/13689
Komentarz usunięty przez moderatora
Wystarczy aby skorzystali z programu Open Connect (dałem w powiązane) i zainstalowali server Netflixa u siebie w serwerowni.
Dzwoniłem do Orange parę lat temu w jakiejś sprawie, pytałem się czy się przygotowują na wejscie Netflix do Polski i reakcją było pytanie co to takiego ten Netflix. Więc już nie pytałem się dalej.
Obecnie mam w domu Neostradę i oglądam Netflixa na na telewizorze 4K i wieczorami jest OK. W ciągu dnia bywa różnie. Do materiałów 4K wymagana jest przepływność około 25 Mbps. Być może te wymagania się zmniejszą jak zmienią kodek x264 na coś
Komentarz usunięty przez moderatora
@grzebyks: Wypowiedz umowę Januszom biznesu.
Firma Orange uważa, że firmy których serwisy obciążają w dużym stopniu infrastrukturę tej firmy (czyli: Google, Twitch etc.) powinny dzielić się z Orange zyskami które osiągają. Co oczywiste, nikt nie chce płacić Orange, więc wiele serwisów o charakterze rozrywkowym ma sztucznie zaniżane prędkości, co skutkuje w skrajnych przypadkach praktycznie brakiem możliwości korzystania z ich treści w normalny sposób.
Orange nie widzi problemu, bo
Orange nie prowadzi otwartego peeringu. Dotyczy to każdego, dużych i małych. Jak chcesz dotrzeć do ich klientów masz dwa wyjścia:
1. Płacisz od mbita w http://www.tpix.pl/
2. Dochodzisz do klienta orange z zagranicy przez swojego operatora zagranicznego tzw. tier1. Wtedy ruch wpada przez opentransit we Francji. Nie płacisz za to extra, abonenci orange widzą jakim kosztem.
Filmik wszystko wyjaśnia:
Orange podobno kiedyś stwierdziło, że oni są na tyle dużą siecią, mają tak dużą bazę abonentów, że to inni operatorzy oraz firmy mające serwisy w internecie powinni płacić Orange za to, że mogą świadczyć usługi oraz wymieniać dane z abonentami Orange w najlepszej możliwej jakości.
Ale jednocześnie prawdą jest, że przy łączach "cywilnych" każdy operator odpowie to samo - odpowiadamy za transfer
@FrasierCrane: (╯︵╰,)
Odpowiedź ekspertów orange na reklamacje? PANIE NA SPEEDTESCIE DZIAŁA DOBRZE
@ZwirekBentonitowy: ale Orange ma dokładnie to samo… http://speedtest.orange.pl/ ← oni o tym speedteście mówią. A nie o http://speedtest.net/ ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Orange jako dostawcę internetu bierze się na samym końcu, nawet na kabelku telefonicznym netia to o wiele lepszy wybór.