Problem w tym, że statystyki to jedno, a rzeczywistość to drugie...
Wystarczy podnieść płacę np: samych polityków, a statystycznie wzrosną też pensje wszystkich Polaków- ale to nie znaczy, że Ci Polacy faktycznie dostaną o 100 zł więcej do pensji. A nawet jeśli przybędzie w portfelu trochę grosza, to i tak zaraz wzrosną ceny prądy/wody/żywności, tak że w bilansie końcowym wychodzi się na zero (jak nie na minusie).
Komentarze (4)
najlepsze
ot sukces
Wystarczy podnieść płacę np: samych polityków, a statystycznie wzrosną też pensje wszystkich Polaków- ale to nie znaczy, że Ci Polacy faktycznie dostaną o 100 zł więcej do pensji. A nawet jeśli przybędzie w portfelu trochę grosza, to i tak zaraz wzrosną ceny prądy/wody/żywności, tak że w bilansie końcowym wychodzi się na zero (jak nie na minusie).