@bocznica: jak kupujesz teren, to ze wszystkim co jest na terenie. Na cholerę komuś gęsto zadrzewiony las? Normalne jest że jak działka jest pod budowę, to tam trzeba będzie wszystko zaorać i wyciąć. Patologią jest właśnie zabranianie wycinania na własnym terenie. Jak chcemy chronić zieleń, to nie sprzedawajmy terenów pod zabudowę, proste.
NAPEWNO NIERAZ MIAŁEŚ PROBLEM ŻE CHCIAŁEŚ SE ŚCIĄĆ DŻEWO ALE NIE WOLNO BO NATURA BO EKOLOGIA I ZARA PRZYJDO I DOWALO KARE.
W NASZEJ WYPORZYCZALNI MORZESZ WYPORZYCZYĆ SOBIE DWA BOBRY. USTAWIASZ WOKUŁ DŻEWA OGRODZENIE WRZUCASZ TAM BOBRY I ONI TO DŻEWO GRYZO I GRYZO AŻ SIE WYWRUCI. A NIEWOLNO IM PRZESZKADZAĆ BO ONI SOM POD OCHRONO. POTEM JAK DŻEWO SIE WYWRACA TO ODDAJESZ BOBRY A
Aż źle się czyta wynurzenia tych chorych na głowę faszystów o "ładnych drzewkach" na cudzej działce. Jak chcesz mieć "ładne drzewko", to sobie je chory bydlaku posadź.
Jeśli chcemy by było dużo drzew to powinno być bez problemu można wycinać - wtedy ludzie nie będą się bali sadzić. To działa tak samo jak z umowami o pracę - gdyby zwolnienie osoby z umową o pracę nie było takie trudne to by się pracodawcy nie bali zatrudniać.
Komentarze (186)
najlepsze
Patologią jest właśnie zabranianie wycinania na własnym terenie. Jak chcemy chronić zieleń, to nie sprzedawajmy terenów pod zabudowę, proste.
To działa tak samo jak z umowami o pracę - gdyby zwolnienie osoby z umową o pracę nie było takie trudne to by się pracodawcy nie bali zatrudniać.
Komentarz usunięty przez moderatora
DRZEWA OWOCOWE ZAWSZE MOGLIŚMY ŚCINAĆ BEZ POZWOLENIA URZĘDU.
Bo zdaje się, że dla mieszczuchów nie jest to oczywiste.
Komentarz usunięty przez moderatora