W filmach fantasy i generalnie mających miejsce w czasach powiedzmy średniowiecznych najczęściej powtarzającym się dźwiękiem wg mnie jest dźwięk kutego żelaza/miecza jakkolwiek to nazwać. Jeżeli scena przenosi się do jakiegokolwiek ludzkiego osiedla słychać ZAWSZE TEN SAM dźwięk. Blacksmith.wav
To teraz czas na materiał pt.: "Najbardziej nadużywane wyrażenia w filmach". W rolach głównych: _oh my god, jesus christ, motherfucker, i love you, _ A tak poważniej - szacun za materiał, jeśli jest on autorsko stworzony to musiało to być bardzo, bardzo pracochłonne.
@bendzinks Mnie od zawsze drażni dźwięk psującego się auta. Nawet jak paliwa zabraknie to słychać ten cholerny klekot. Zawsze zwracam no to uwagę, bo za każdym razem mam cichą nadzieję, że może tym razem dzwiękowiec się wysilił i dał coś nowego, na próżno.
Mnie wkurza dźwięk z #!$%@? amerykańskich paradokumentów, puszczany w momentach napięcia, nie wiem jak to się nazywa, ale to dźwięk talerza - crash jak dobrze pamiętam puszczony od tyłu
Ja bardzo często słyszę w różnych filmach dźwięki z X-COM UFO Enemy Unknown / dźwięk otwierania drzwi czy ten "blę blę" z menu. Grałem w UFO na amidze jak miałem 16 lat tygodniami i wryło mi się w mózg :)
Komentarze (107)
najlepsze
A tak poważniej - szacun za materiał, jeśli jest on autorsko stworzony to musiało to być bardzo, bardzo pracochłonne.