@DonAmigo W pustym lokalu albo na dużej powierzchni - super. Natomiast w domowych warunkach 80% czasu malowania to nie samo malowanie, tylko przesuwanie mebli, noszenie rzeczy, klejenie taśm i foliowanie. Po tym wszystkim samo machanie wałkiem to już niemal przyjemność ( ͡°͜ʖ͡°)
Moja żona próbowała malować ściany z efektem jak to nazwała "kropelek wodospadu". Przesłała mi wstępne zdjęcia, gdyż jestem akurat w delegacji. Myślę, że wygląda to ciekawie. Jak Panowie myślą, warto, aby całą ściane robić w takich zaciekach? Żona mówiła, że jest nakręcona i jak wróce to nie poznam chaty ( ͡°͜ʖ͡°) nie moge sie doczekac
@bobbyjones: Kolego te kropelki wodospadu to kropelki ale jakiegoś chłopa ( ͡°͜ʖ͡°) skąd i jak sie pojawiły - chyba nie muszę tłumaczyć. Poza tym Ci się jednak nie spodoba po powrocie ta malowanka
Komentarze (273)
najlepsze