Ogólnie miałem to olać, ale po ostatniej akcji Stanowskiego na Twitterze i Facebooku postanowiłem działać. Ale cofnijmy się w czasie:
27 czerwca 2016 - Weszło zamieszcza ten artykuł (
//weszlo.com/2016/06/27/szokujacy-film-takiego-chama-i-prostaka-jeszcze-polska-pilka-nie-widziala/) i przez następne dni jest to jeden z głównych tematów serwisu - jak podejrzewam przez dobrą klikalność.
28 czerwca 2016 - Weszło ogłasza konkurs (
//weszlo.com/2016/06/28/uwaga-konkurs-graficzny-typowy-dzien-jakuba-pyzalskiego/). Postanawiam zabrać w nim udział.
1 lipca 2016 - Wysyłam swoją pracę na maila konkursowego.
3 lipca 2016 - Na stronie Weszło kończy konkurs (
//weszlo.com/2016/07/03/typowy-dzien-jakuba-pyzalskiego-oglaszamy-zwyciezcow/), moja praca została wyróżniona, a do tego dostałem maila zwrotnego z informacją o mojej wygranej.
4 lipca 2016 - Wysyłam maila z danymi do wysyłki.
Później cisza. I cisza. I cisza. I ku zaskoczeniu wszystkich - dalej cisza.
12 sierpnia 2016 - Przypominan sobie o całym konkursie i że dalej nie dostałem żadnej przesyłki. Nic, zero. Postanawiam wysłać maila do Weszło na dwa adresy - jeden konkursowy, ale podejrzewając, że nikt na niego nie zagląda, na drugi, a to był jakiś kontaktowy podany na ich stronie.
I zgadnijcie co? Dalej cisza i zero jakiegokolwiek odzewu.
15 sierpnia 2016 - Postanawiam napisać na Facebooku do redaktora Stanowskiego. Ku mojemu zaskoczeniu szybko mi odpisał, a że Stanowski wydaje się być konkretnym gościem, jego słowa mnie uspokoiły
No ale dalej jedyne, co dostałem, to cisza z lekkim dodatkiem ciszy.
W końcu zapomniałem o całej sprawie, ale ostatnio w związku, że Weszło znowu przypomniało o Pyżalskim
(
//weszlo.com/2016/11/24/odpowiedni-czlowiek-na-odpowiednim-stanowisku-pyzalski-trenerem-dzieci/), dodatkowo ta cała akcja Stanowskiego z Mercedesem kazała mi to napisać. Bo ja wiem, że to tylko książka, ale chodzi o zasady. Tak samo, jak wysyłanie nagród konkursowych nie należy do obowiązków pana Stanowskiego, to jednak dając swoje słowo jest się do czegoś zobowiązanym - tym bardziej w kontekście jego ostatniej aktywności na mediach społecznościowych (oczywiście zachowując odpowiednią skalę).
Także można liczyć na wykop efekt? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
PS Mały clickbait nie jest zły ;)
Komentarze (6)
najlepsze