Kolejna egzekucja w Japonii. Karę śmierci popiera tam nawet 80% społeczeństwa.
W Japonii wykonano wyrok śmierci na 45-latku uznanym za winnego zabójstwa trzech osób. Była to pierwsza egzekucja od marca i 17. od powrotu do władzy konserwatywnego premiera Shinzo Abego pod koniec 2012 roku.
enforcer z- #
- #
- 148
Komentarze (148)
najlepsze
a jak skazany zostanie ktos niewinny to bedzie to wliczone jako nieuniknione koszta
#prawackalogika
Być może "dojrzejemy" kiedyś do tego, że życie ludzkie wcale nie jest najwyższą wartością.
Są ludzie, którzy oddają życie za swój kraj, albo za wolność swojej rodziny. Istotna też jest jakość życia, jak np. ilość cierpienia (eutanazja). Dla wielu też będzie honor, zarówno swój i bliskich (kto by nie zastrzelił napastnika, który właśnie gwałci twoją córkę?).
Uważam, że taką listę można naprawdę rozbudować o wiele
Osoba która wie że będzie skazana na śmierć (za pedo lub mord) nie ma nic do stracenia, więc zabije więcej, będzie ćpać czy dokona ataku terrorystycznego lub zacznie zabijać sędziów, polityków i prawników. Teraz taki ktoś może liczyć na złagodzenie (nie popieram, chyba że to był wypadek lub zemsta za coś strasznego) i nie będzie krzywdzić dalej oraz prawdopodobieństwo ucieczki będzie mniejsze bo winny będzie miał coś
Zaletą kary śmierci jest to, że u skazanych występuje 0% recydywy.
Osoba która wie, że będzie skazana na śmierć w ogóle nie popełni przestępstwa.
Kiedy niby by miała taka osoba zacząć zabijać?
Przed złapaniem? Żeby złapali ją szybciej?
Po złapaniu - powodzenia.
Nawet jeśli to by była prawda, więcej osób się zniechęci na początku, niż zacznie zabijać z powodu braku innych opcji.
W ogólnym rozrachunku wychodzimy na plus.
Negujesz politykę państwa o najniższej liczbie morderstw na świecie - gratuluję.
Komentarz usunięty przez moderatora