No i zajebista zabawa i w dodatku pożyteczna. Kierowcy, którzy się bawią w ten sposób mają większe szanse opanować swój pojazd w niespodziewanej/niebezpiecznej sytuacji w prawdziwym ruchu. No i przede wszystkim nie spanikują w zagrożeniu.
@ZostaneMistrzem: ostatnio był filmik z jakiegoś śliskiego mokrego zakrętu w szczecinie czy gdzieś tam, gdzie ludzie wylatywali z toru jazdy co chwilę. Jedyny koleś, który jakoś sobie poradził z poślizgiem (miał dobre reakcje) to było tylnonapędowe BMW.
Marze o tym aby organizować takie wyścigi. Pełno w kraju starych aut do zajechania. Wystarczy dobry plac. Kilku Mietków mechaników, reklama na fcb lub filmik na yt i można na tym zarabiać. Jaka przyjemność z jazdy. Rywalizacja stłuczki wyścigi. Mhmmmmm. Lepsze niż motocross bo mniej kontuzji a i każdy autem jeździć potrafi. I
@pussyrider: takie UNO w dobrym stanie ciężko kupić, większość została zeżarta przez rudą szmatę. Za to seicento miało już ocynk, ten sam silnik 900 co w uno, to być może takie 2.0 z uno pasuje też do sejciaka ( ͡º͜ʖ͡º) do tego hamulce, używany gwint i poliuretany, wnetrze out, 2 kubełki, ale byłby mały p----------z. EDIT: ten w Uno to też swap, najmocniejszy był
Komentarze (49)
najlepsze
@paliwoda:
#c-----------l