#!$%@? z tym serwisem firmowym... już kiedyś przerabiałem to z audi - babka przejechała mi corsą cały bok, wina jej więc oddałem do serwisu audi, odbieram auto i po kilku km coś zaczyna bujać mi samochodem, sprawdzam - przednie koło niedokręcone, oparłem się o błotnik żeby dokręcić i on też się bujał... jak ktoś ma pojęcie o robocie to raczej w firmowym nie siedzi tylko otwiera swój warsztacik oczywiście serwisy firmowe które
@henius: Ten serwis z filmu nie ma nic wspólnego z naszymi ASO... Nasze ASO to są te Januszexy gdzie właściciel aż tak nie dziadował i jednak trochę inwestował w firmę, zdobywając autoryzację i kilka pierdół. Jestem na 99% że nie naprawią ci tak samochodu. Prędzej oddadzą to jakiegoś Mietka żeby zrobił ładnie, a ciebie skasują jakby wypełniali ubytki złotem.
@henius: Tylko że w przypadku takiego firmowego, jak udowodnisz takie fanty, to piszesz do zagranicznej centrali i janusz traci autoryzację, albo jeszcze dostanie karę jak to dobrze rozegrasz. W przypadku takich warsztatów też masz loterię, tylko że wtedy max co dostaniesz do chyba darmo kołpaki + zniżkę 15% na następny przegląd, jak trafisz na kajającego się janusza.
@Gieekaa: Poza tym boczny cios to nie jest coś co samochód wytrzymuje tak chętnie jak nawet "small-overlap" z frontu. Przy 50 już było widać, że to górna granica możliwości... Trochę szybciej, a kierowcę trzeba by było z siedzenia pasażera wyciągać.
Test tendencyjny musiał się tak skończyć. Ciekawie to by było jak by uderzenie było z prawej strony jakich jest najwięcej w ruchu prawostronnym. Wtedy pewnie by się okazało że odczyty na manekinie są sprzeczne z założeniem i woleli tu przekłamać. Ktoś powie, a co z pasażerem? Statystycznie pasażera nie ma w samochodzie. Więc jak dla mnie remis. A ile samochodów przez to nie idzie na złom, i jaka korzyść dla środowiska. Na
@bartek555: No tak, i w nie aso się bardziej zgina z powrotem, co daje lepsze tłumienie przy uderzeniu z prawej. Czyli kierowca mniej odczuwa, a statystycznie pasażera tam nie ma, czyli?????? Taniej i lepiej, czy nie tak? W skrócie dla siebie naprawiamy w aso, dla żony po kosztach, nie wiem jak to jaśniej powiedzieć.
@albatroszippa1998: Naprawa blacharska, a powypadkowa jednak wg mnie to inna sprawa. W gruncie rzeczy naprawa powypadkowa jest praktycznie nieopłacalna jeśli robić ją zgodnie ze sztuką.
@albatroszippa1998: W ASO nie potrafią nic naprawiać. Oni tylko mają algorytm wymieniania. Wymieniają jedno, usterka nie ustaje, wymieniają następne i tak do usranej śmierci. ASO jest dobre tylko na gwarancji. Jak płacisz za naprawę, to wyłącznie niezależny serwis wyspecjalizowany w danej marce. Najlepiej taki polecany przez kluby danej marki. Blacharstwo w ASO to już całkowita porażka. Prawie żadne nie ma swojej lakierni, a jak zlecają na zewnątrz, to kierują się wyłącznie
Komentarze (147)
najlepsze
oczywiście serwisy firmowe które
Ciekawie to by było jak by uderzenie było z prawej strony jakich jest najwięcej w ruchu prawostronnym.
Wtedy pewnie by się okazało że odczyty na manekinie są sprzeczne z założeniem i woleli tu przekłamać.
Ktoś powie, a co z pasażerem? Statystycznie pasażera nie ma w samochodzie.
Więc jak dla mnie remis.
A ile samochodów przez to nie idzie na złom, i jaka korzyść dla środowiska.
Na
Czyli kierowca mniej odczuwa, a statystycznie pasażera tam nie ma, czyli??????
Taniej i lepiej, czy nie tak?
W skrócie dla siebie naprawiamy w aso, dla żony po kosztach, nie wiem jak to jaśniej powiedzieć.
Blacharstwo w ASO to już całkowita porażka. Prawie żadne nie ma swojej lakierni, a jak zlecają na zewnątrz, to kierują się wyłącznie