Idzie cielę na r--ź. Zamiast się rozglądać przechodząc przez przejscie to sie gapi w drugą stronę... WTF?
Nie mówie że niebieski jest bez winy (ewidentnie powinien się zatrzymać) - ale ta baba chyba też powinna na siebie uważać, zerknięcie w bok dochodząc do osi jezdni... taki wysiłek...
@kelsay: Technicznie to nie było wypadku więc nie ma ofiary. Ja tylko mówię że ona jest współodpowiedzialna za swoje bezpieczeństwo przy przechodzeni na druga stronę. Lezie jak święta krowa to nie dziwne że coś ją może rozjechać.
Jakby zachowała czujność podczas przechodzenia na drugą stronę to byśmy tylko widzieli jak przytomnie podchodzi do osi jezdni i sie zatrzymuje bo ciul w niebieskim pudle pędzi...
@onelovee: Wina kierowcy jest bezdyskusyjna. Ale pierwszeństwo nie zwalnia z używania mózgu. Też się zawsze rozglądam nawet jak przechodzę na zielonym. Na ulicy może się zdarzyć wszystko. Ulica to nie park. Kierowca może być burakiem, może się zagapić, może go słońce oślepić, hamulce mogą się popsuć, samochód na skutek wypadku 20m dalej może siłą bezwładności wpaść na przejście. Ludzie tego nie ogarniają, albo nie chcą ogarniać. Zauważyłem że zamiast używania
Miałem identyczną sytuacje, widziałem w lewym lusterku że kierowca nie ma zamiaru zatrzymać się przed przejściem i gdy różowy pasek był na środku mojej maski dałem po klaksonie, różowy aż podskoczył ciekawe czy była świadoma że uratowałem jej życie - znając różowe paski to mnie od chu*i i innych powyzywala w myślach.
@pwl: może przyleciała z Wielkiej Brytanii? ;) Na pewno nie. W UK ludzie przechodza gdzie chca i kiedy chca ale jak auto jedzie po ulicy to ono ma pierszenstwo i ludzie dobrze to wiedza. (Londyn to inna bajka)
Typowa BABA, one zawsze wchodzą na przejście i nigdy nie patrzą czy coś jedzie, bo to księżniczki, codzienność. Zaobserwowałem to jakiś czas temu i codziennie potwierdzam, kobiety wchodzą na przejście jak księżniczki, nie patrzą na boki.
@uht200: no straszne krowy że im jeszcze nie nie wyrastają z czterech liter skrzydełka co by mogły unosić się na gazach wylotowych number fife, no nie zrozumiem tego, nie pojmę, nie ogarnie i nie przetrafię
Komentarze (16)
najlepsze
Zamiast się rozglądać przechodząc przez przejscie to sie gapi w drugą stronę... WTF?
Nie mówie że niebieski jest bez winy (ewidentnie powinien się zatrzymać) - ale ta baba chyba też powinna na siebie uważać, zerknięcie w bok dochodząc do osi jezdni... taki wysiłek...
Ja tylko mówię że ona jest współodpowiedzialna za swoje bezpieczeństwo przy przechodzeni na druga stronę. Lezie jak święta krowa to nie dziwne że coś ją może rozjechać.
Jakby zachowała czujność podczas przechodzenia na drugą stronę to byśmy tylko widzieli jak przytomnie podchodzi do osi jezdni i sie zatrzymuje bo ciul w niebieskim pudle pędzi...
Zauważyłem że zamiast używania
Bądź s------l... uratujesz ludzkie życie