AMA - pomagam osobom po wypadkach i uświadamiam zwykłych ludzi co im się należy
w przypadku szkody na osobie.Na wykopie często widzę Mirków, którzy niezbyt mają wiedzę ale coś gdzieś usłyszą i piszą w znaleziskach bezsensowne komentarze dotyczące odszkodowań. Od trzech lat pomagam osobom po wypadkach w zakresie uzyskania odszkodowań z OC sprawcy i chętnie odpowiem na pytania.
S.....i z- #
- #
- #
- #
- 412
- Odpowiedz
Komentarze (395)
najlepsze
1. Kiedy najlepiej zgłosić się po odszkodowanie? Niedługo po wypadku czy po rehabilitacji?
2. W jaka kwotę celować w przypadku wypadku komunikacyjnego w wyniku którego połamana jest miednica i twarzoczaszka. Min 2-3 miesiące leżenia i nie wiadomo czy poszkodowany będzie samodzielnie chodził?
3. Czy stopień niepełnosprawności poszkodowanego przed wypadkiem (upośledzenie umysłowe) wpływa jakoś na sprawę?
4. Czy bierzesz sprawy ze świętokrzyskiego bądź możesz polecić firmy z tych okolic
2. Każda sprawa jest traktowana indywidualnie, nawet kiedy dwie osoby mają takie same obrażenia to na wysokość odszkodowania wpływa wiele czynników jak np wiek, wykształcenie, hobby, zawód.
3. Tak
4. Jak trzeba to pojadę do Krakowa. Jednak nie polecę innych firm bo nie mogę. Tak samo nie polecę tu swojej aby nie robić reklamy.
5. Wszystko zależy od firmy.
Co mi się należy ?
https://www.drb.pl/
http://opinieomlm.pl/firma-mlm/drb/
Ale nie chce tego przyznać (zadałem mu pytanie tutaj i na priv - nie odpowiada) I chyba wiem dlaczego nie można uzyskać od niego tej odpowiedzi - jest to firma typu MLM, ale zamiast sprzedawać kosmetyki, sprzedaje usługę - pomoc prawną w uzyskiwaniu odszkodowań. Współpracowałem z nimi przez rok, miałem spisane kilka spraw,
Uderzyłem w sarnę na autostradzie A1 (nikomu nic się nie stało), noc padał deszcz. Brak oznakowania na danym odcinku autostrady (między sąsiednimi węzłami) o możliwości wystąpienia dzikiej zwierzyny. Nie mam notatki policyjnej,(wykonałem tylko telefon na 112 i obsługę autostrady(oddzwonili mi ze była sarna i ja posprzątali)), dokulałem się jakoś do najbliższego parkingu i tam już zostałem. Wystąpiłem o zwrot kosztów naprawy samochodu z OC autostrady.
Podchodzę do auta, nowe <8msc, wartość ~100k zł, na aucie paskudne punktowe wgniecenie, jakby ktoś wbił gwoździa, uderzył czymś, nie wiadomo kiedy, nie wiadomo gdzie.
Da się coś zrobić w takiej sytuacji kiedy sprawca jest nieznany? Domyślam się, że to ciężka sprawa no bo jak udowodnię, że sam sobie tego nie zrobiłem i teraz chce żeby mi to za darmo naprawili?
- drzewo należące do miasta przewróciło się na płot - pewna sprawa bo miasto musi być ubezpieczone
- drzewo należące do