"Mam mniej amunicji niż zatrzymanych"
Zaledwie 3 dni. Tyle wystarczyło Niemcom, aby w sierpniu 1944 roku zamordować ok. 50 tys. mieszkańców warszawskiej Woli. Dziś mijają 72 lata od tzw. czarnej soboty, która rozpoczęła rzeź ludności tej dzielnicy. Wieczorem ulicami Woli przejdzie Marsz Pamięci ofiar cywilnych Powstania Warszawskiego...
g.....5 z- #
- #
- #
- #
- 28
- Odpowiedz
Komentarze (28)
najlepsze
polecam tekst z powiązanych,
po nim oze zrozumiesz, dlaczego taka postawa polaków zmieniła doktrynę międzynarodówki komunistycznej,
zrezygnowano z jednego sowieckiego państwa, na rzecz państw zaprzyjaźnionych, to mała ale dla tych krajów gigantyczna
Czas ku temu by przestać chodować polaczków, a kształtować Polaków. Czas najwyższy pożegnać się z romantyzmami, pięknymi samobójstwami, honorami, chrystusami narodów i za wolność waszą i naszą.
Od początku '44 trwała akcja Burza; w wielu miejscach na krok przed Armią Czerwona AK poderwała się do walki z Niemcami, wyzwalaniu terenu samodzielnie lub we współdziałaniu z sowietami i
Charakterystyczną cechą sił niemieckich tłumiących powstanie był liczny udział w walce jednostek kolaboracyjnych złożonych z byłych obywateli ZSRR. Mieszkańcy Warszawy określali ich gremialnie mianem „Ukraińców” lub „Kałmuków”, i te określenia pojawiają się najczęściej w przekazie wspomnieniowym. Wynikało to w dużej mierze z wrażenia, jakie wywołały w całej Polsce informacje o zbrodniach dokonywanych na Kresach przez ukraińskich nacjonalistów. W rzeczywistości tylko jedna zwarta jednostka ukraińska walczyła w Warszawie latem 1944.