Wiecie dlaczego nie jesteście 100% hetero? Powód jest prosty - nie fapujecie do chińskich bajek. Po pierwsze rysunek zawsze implikuje perfekcje, wszystkie cechy atrakcyjności fizycznej są na rysunku idealne. I tak w chińskich bajkach nie ma problemów dermatologicznych, a wysoka jasność i kontrast pozwala uzyskać maksymalny efekt lśnienia skóry. Podobnie jest z jakością włosów, do której zapewne jako zubożałe osobniki hetero nie przywiązujecie szczególnej uwagi. Włosy są jedną z cech atrakcyjności fizycznej
@Thael32: @Corvo: Ogólnie rzecz biorąc mangi pokroju Blame!, Biomega czy Sidonia no Kishi lwią część klimatu zawdzięczają właśnie małej palecie kolorów(co w sumie jest typowe dla mangi). Dodanie kolorów i CGI odejmie trochę klimatu, ale i tak najważniejsza jest przecież cyberpunkowa fabuła, z bohaterem żyjącym na krawędzi, w pełnym elektronicznego chaosu świecie.
W sumie jeszcze dodam, że wszyscy, którzy w latach 90 czytali cyberpunkowe komiksy, które były wtedy często publikowane
Jedna z lepszych mang jakie czytałem, do dziś pamiętam opuszczoną fabrykę klonów, która lata po odejściu jej pracowników dalej tworzy pozbawione świadomości ciała. Każdemu kto czytał Blame! polecam spojrzeć na NOiSE oraz Biomegę. Ciężki klimat, podróże w czasie, specjalne smaczki(np. w kilku jego mangach występuje postać przebrana za niedźwiedzia) i niesamowite zakończenia.
Internauci wrzucający wszystkich miłośników mangi i anime do jednego worka - takiego z napisem "nołlajfy, zjeby, pedały" - bardzo próbują przekonać otoczenie o własnej dojrzałości, męskości i stąd stawiają się w opozycji do rzekomo #!$%@? fanów chińskich bajek. ( ͡°͜ʖ͡°)
Dostrzegam w tego typu zachowaniu próbę zamaskowania własnych kompleksów. Mogę się założyć, że ci wielcy internetowi macho, samce alfa szydzące z anime to w sporej części
@dzon-lejn: Myślę że tu chodzi bardziej o wypranie umysłu przez społeczeństwo. Każdy kto naprawdę myśli, że anime jest dla zjebów albo dzieci ma wyprany mózg i nie potrafi myśleć samodzielnie. Praktycznie każdy kto tak myśli sam nigdy w życiu nie obejrzał żadnego obiektywnie dobrego anime i mówi tak tylko dlatego, że inni tak mówią. Dla mnie takie podejście to objaw choroby. Wystarczy chwilę pomyśleć - Netflix nie zarobiłby na filmie skierowanym
Nie wiem dlaczego CGI wydaje się autorom anime takie fajne. Wygląda to mocno sztucznie i po prostu źle. Mam nadzieję, że dobrze przeniosą klimat mangi i da się przymknąć na to oko. Póki co jest średnio
Dobrze, że Netflix nie idzie w samą "amerykańszczyznę" i w swoim repertuarze stawia na różnorodność. Z tego co widzę to w swojej ofercie ma też kilka innych anime :)
Niestety Polygon Pictures, to samo studio co adaptacja Sidonia no Kishi. Nie rozumiem czemu ten wybór, Nihei to przede wszystkim świetne bardzo dopracowane tła których w CG nie da się tak odtworzyć.
@konstar18: Gusta są różne, mnie odrzuciło po pierwszych kilku odcinkach, głównie z powodu tragicznie niskiej momentami liczby klatek na sekundę, czasem nawet poniżej 12, co w CG szczególnie rzuca się w oczy. Aż ciężko było oglądać. W przypadku filmu gdzie średni budżet na minutę będzie znacznie większy nie powinno być to problemem ale mimo wszystko ich styl graficzny średnio mi pasuje do tego materiału źródłowego.
Komentarze (81)
najlepsze
źródło: comment_q6phtveJt7GD0we4DwInsA6J03nk9l0y.jpg
PobierzW sumie jeszcze dodam, że wszyscy, którzy w latach 90 czytali cyberpunkowe komiksy, które były wtedy często publikowane
źródło: comment_3q39J3S0y8A94LMXbLxLzJik2sBtVoPN.jpg
Pobierz@buleczkowy_potwor: jestem zachęcony.
Komentarz usunięty przez moderatora
Dostrzegam w tego typu zachowaniu próbę zamaskowania własnych kompleksów. Mogę się założyć, że ci wielcy internetowi macho, samce alfa szydzące z anime to w sporej części
Mam nadzieję, że dobrze przeniosą klimat mangi i da się przymknąć na to oko. Póki co jest średnio
Nie rozumiem czemu ten wybór, Nihei to przede wszystkim świetne bardzo dopracowane tła których w CG nie da się tak odtworzyć.
W przypadku filmu gdzie średni budżet na minutę będzie znacznie większy nie powinno być to problemem ale mimo wszystko ich styl graficzny średnio mi pasuje do tego materiału źródłowego.