Jak wprowadza, to i tak bedzie sposob, mianowicie:
"Tym razem jednak chodzi tylko o te umożliwiające lub reklamujące hazard."
Reklamowanie hazardu to moim zdaniem na przyklad popularyzacja pokera. Kazdy zaklada bloga wychwalajacego pokera pod niebiosa po czym sklada doniesienie o nim. Za 100 lat sie z tego nie wygrzebia. Chyba nie musze mowic ile tylko jedna osoba jest w stanie zalozyc blogow w ciagu dnia :>
@Tym: Jesli zatem nie mozna pod to podpiac zaproponowanego przeze mnie pokera, to z pewnoscia tak biegli w dziedzinie prawa wykopowiecze jak kolego beda w stanie zaproponowac odpowiedni zamiennik. W ostatecznosci reklama wszystkich wiekszych podmiotow z branzy rowniez jest pewna opcja. Czepiasz sie Wasc szczegolow, zamiast proponowac lepsze rozwiazanie.
To żałosne, ale wychodzi na to, że w Polsce nie ma partii liberalno-liberalnej, na którą mógłbym głosować. Tragizm sytuacji polega na tym, iż wszyscy liczący się kandydaci są, w moim odczuciu, gorsi od PO. Jeśli wrzucę do urny pustą kartkę, to oddam, w odpowiednich proporcjach, głos na wszystkie partie. Każde rozwiązanie jest złe. Nawet wyprowadzka za granicę jest coraz mniej atrakcyjna, bo państwa zachodnie są często bardziej opresyjne niż nasze.
@Vitek: To głosuj na tych "nieliczących się". Jeżeli wszyscy będą tylko mówić tak jak Ty, że inni kandydaci się nie liczą, bo tak mówią media, to właśnie fundujemy sobie takie ustawy. Więc to nie tragizm, ale czas działania - głosuj na tych, których nie ma przy korycie a są najbardziej w Twoim odczuciu liberalni.
"To dlatego w Chinach zatrudnia się tysiące ludzi tylko po to, by zapewniać skuteczną blokadę"
Ha! I tak oto rodzi się nowa świecka tradycja, nowy zawód: 'blokers'! Chociaż nie, już gdzieś to słyszałem... Swoja drogą to może być donkowy pomysł na zmniejszenie bezrobocia ;)
@Michal2: z definicji, to władza jest wybierana przez ludzi. Jak Ci nie pasuje, to wybierz kogoś innego, albo dostań się do parlamentu i wprowadź lepsze prawo.
Komentarze (135)
najlepsze
Chyba nie zrozumiałeś do końca dowcipu... ;>
"Tym razem jednak chodzi tylko o te umożliwiające lub reklamujące hazard."
Reklamowanie hazardu to moim zdaniem na przyklad popularyzacja pokera. Kazdy zaklada bloga wychwalajacego pokera pod niebiosa po czym sklada doniesienie o nim. Za 100 lat sie z tego nie wygrzebia. Chyba nie musze mowic ile tylko jedna osoba jest w stanie zalozyc blogow w ciagu dnia :>
dobrze Walduś kombinujesz cycu jeden
Ha! I tak oto rodzi się nowa świecka tradycja, nowy zawód: 'blokers'! Chociaż nie, już gdzieś to słyszałem... Swoja drogą to może być donkowy pomysł na zmniejszenie bezrobocia ;)
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,4606336.html
Aha...
Demokracja (gr. δημοκρατία demokratia "rządy ludu".