World's End chyba już obejrzałem z 10 razy. Podobny styl komedii, co francuskie Goście, Goście albo Nietykalni. Tylko zdecydowanie odradzam oglądać zwiastunu lub czytać cokolwiek o fabule, ogromny spojler wisi aż kłuje w oczy. Podobnie ze skopanym lektorem, lepiej obejrzeć nieocenzurowaną wersję z napisami.
Na zachęte jedna ze spokojniejszych scen w filmie:
Komentarze (5)
najlepsze
Na zachęte jedna ze spokojniejszych scen w filmie: