W poprzedniej firmie przepracowałem rok i też zwolnienia ani razu nie wziałem. Nawet jak kostkę solidnie skręciłem z naderwaniem. Wziąłem wolne, potem był długi weekend, a potem już było lepiej. Teraz próbuję z ZUSu dostać jakieś odszkodowanie. Ile był pan na zwolnieniu? A, nie był. No to cmoknij się pan w pompkę i na odszkodowanie nie licz. Edit: Tak przy okazji. Przez całą szkołę średnią nie opuściłem ani jednej godziny lekcyjnej. :)
Komentarze (1)
najlepsze
Edit: Tak przy okazji. Przez całą szkołę średnią nie opuściłem ani jednej godziny lekcyjnej. :)