Prośba o [WYKOP EFEKT] ! pt. "Jak Orange sprzedaje swoje dobre imię za kilka stów"
Pomożecie? Niech ich to zaboli -proszę- bo się nie nauczą
dość Orange i tego
jak traktuje swoich klientów.
Postaram się streścić o co chodzi:
Jako kilkuletni stały klient sieci Orange doszedłem (po 18 msc upłynięcia umowy abonamentowej) do
możliwości przedłużenia umowy.
A więc jako że wcześniej nie miałem żadnych problemów i było mi dobrze postanowiłem to zrobić.
Wybrałem więc sobie fajny telefon (z3c), podniosłem kwotę abonamentu do 90 zł(szalone dni wtedy) i taki zadowolony zadzwoniłem na infolinię aby uzgodnić warunki umowy.
W czasie rozmowy z Panią konsultantką
zostałem wprowadzony w błąd (zobaczyłem to dopiero po kilku miesiącach kiedy zobaczyłem że umowa trwa do października 2017 a nie do marca jak początkowo ustalaliśmy)
W czasie rozmowy
PYTAŁEM DOKŁADNIE czy Umowa która została mi do końca (6 miesięcy) przepada i w niej miejsce wchodzi nowa umowa? Odpowiedziała : TAK dokładnie tak jest - Super pomyślałem, lecz rzeczywistość okazała się być zupełnie inna.
6 miesięcy starej umowy zostało mi zamienionych na nowy abonament 89.99 a do tego doliczono 2 lata nowej !!
Czuję się oszukany. Dokładnie dopytywałem się o tą kwestie.
To znaczy że konsultancie Orangę mogą mówić co chcą, wyślą umowę i gdy ktoś nie przeczyta to trudno, jego błąd?
Trochę tak, błąd że podpisałem i nie przeczytałem dokładnie przy kurierze umowy (ale skąd miałem wiedzieć że Orange dyma swoich klientów na każdym kroku? A po drugie - bądźmy szczerzy - kto czyta całą umowę przy kurierze? ) Zaufałem że tak jak umawialiśmy się tak jest.
Postanowiłem coś z tym zrobić. Aby się przekonać jak było,
postanowiłem poprosić o plik z zarejestrowaną rozmową telefoniczną.
21 września 2015 - 1 próba kontaktu
2 pazdziernika 2015 - reklamacja przyjęta
16 pazdziernika 2015 - odpowiedz
Nie mają podstaw do przesłania nagrania?
To jak ja mam dowieźć że zostałem wprowadzony w błąd np. przed sądem czy Bogiem czy rodziną ?!
Nie chcą udostępnić nagrania - bo wiedzą że mam rację.
Gdy skończy się ta umowa być pewni że nie wrócę do was i będę odradzał was wszystkim kogo spotkam.
Macie reklamę ! - te 500 złoty warte tego będzie zobaczycie.
Nie odpuściłem i udałem się do punktu Orange w mieście.
Razem z przesympatyczną Panią napisaliśmy list odręczny . Wysłany w salonie i oznaczony jako [pilny].
Odpowiedź również dostałem listownie.
Styczeń 2016
Na odpowiedź czekałem równo 31 dni - nie śpieszyli się z odpowiedzią.
Wiecie
jakoś bardzo nie zależy mi na tym bo walka jest tu o pół roku abonamentu (chociaż 500 zł piechotą nie chodzi)
Bardziej chodzi tu o
zasady których firma Orange
nie posiada. Jeżeli odpuszczę im to, to oni będą robić podobne myki ponownie, w innych sprawach obcych ludzi.
Dopóki Orange nie zmieni podejścia do klienta (a raczej osoby które są tam zatrudnione) to
dziadostwo będzie trwać i trwać.
Powiedzmy koniec z tym ! Nie zgadzajmy się na to. czy
WYKOP EFEKT ich czegoś nauczy?
Czy dobre imię wielkiej firmy tyle jest teraz warte 500 złoty?
Jak mam od nich wymusić dostęp do mojej rozmowy telefonicznej ?
Co mam zrobić?
Wykop - pomożecie?
Komentarze (248)
najlepsze
sprzedawców (oszustów) inaczej się nie da. Na gębę można pogadać sobie co najwyżej o pogodzie.
Do mnie dzwoniła pani z Orange i chciała sprzedać internet 80Mbit na infrastrukturze o przepustowości do 20Mbit.
Ściemniała, opowiadała brednie, uparcie manipulowała jak mogła, ale nie dała rady oszukać ponieważ znam dobrze
temat i warunki techniczne.
@Siwariusz: Nie.
Cwaniaki na umowie mają napisane: do 80Mbit (ale telefonicznie oferują 80Mbit). Zgodnie z regulaminem oznacza to prędkości w zakresie od 10Mbit do 80Mbit. Dopiero prędkość poniżej 10Mbit jest niezgodna z umową. Tak było jeszcze rok temu (nie wiem czy coś się zmieniło).
A tak powaznie to oni sie niczym nie przejmuja.. bo po co? Na internetach znajdziesz cos na kazda firme w kazdej branzy, wiec i tak bedzie sie musialo ktoras wybrac... albo po prostu wystarczy czytac co sie podpisuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
1. ja czytam
2. masz ileśtam dni na odstąpienie
polecam maść...
@banczi: Orange robiło ciekawe numery zmuszając do podpisywania umowy bez czytania (pośrednio kurierzy zmuszali od tego klientów)
np. Uzgadniam warunki umowy telefonicznie i czekam na umowę. Zamiast przysłać umowę pocztą Orange przysyła kuriera, a kurier oświadcza mi, że mam 5 minut na przeczytanie i podpisanie umowy (4 strony
@psimel14: No przecież tak jest. Nie pytałeś o okres obowiązywania nowej umowy to nie powiedziała. Zresztą, w T-mobile też tak jest. Myślisz, że dlaczego wydzwaniają już pół roku przed końcem? Żeby krócej klienta trzymać?
I tak to wychodzi - jak policzysz cenę telefonu rozbitą na 24 miesiące to masz jak na allegro,
Wcześniejsze przedłużenie umowy to przywilej dla abonenta a nie furtka do skrócenia umowy o pół roku....
@psimel14: A, to kolega z zagranicy... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
nie rozumie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Po pierwsze: cokolwiek, co Ci proponują przez telefon (czy to są telefony, tablety, złote dywany, garnki od Filipiaka) to dla nich czysty zysk. Nigdy nie jesteś szczęśliwcem, nigdy nie zostałeś wylosowany z maszyny losującej i otrzymałeś taką i taką ofertę.
Moja matka w starszym wieku została przeze mnie przeszkolona jak postępować:
- nie podaje adresu, ani żadnych danych
- nie zgadza się na żadne spotkania zdrowotne, zaproszenia na pokazy
- nie zgadza się na żadne oferty
- nie podpisuje żadnych umów których ja nie sprawdzę
- jeśli ewentualnie jest już coś interesującego to prosi o telefon za parę dni (tym czasie sprawdzam ofertę i porównuję z innymi)
Konsultant ma prawo się pomylić - to ludzka rzecz ale kiedy ty
Ale nawiązując do samej treści postu. Póki co mamy wypowiedzi Orange, które mówi, że nie prześle
i koniec tematu, jestes debilem to płać
Pytanie brzmi kto przy zdrowych zmysłach podpisuje umowę bez czytania?
No i gdzie tu wprowadzili w błąd? Stara umowa przepada i w jej miejsce (tj. na 6 miesięcy) wchodzi nowa, a potem obowiązuje nowa na kolejne 24 miesiące - bo przecież rozmowa dotyczyła przedłużenia umowy :) Nikt Cię nie oszukał. Miałeś po prostu 2 opcje:
- podpisujesz
-miej pretensje, że nie wiesz, co podpisałeś
Ocenzuruj swoje dane
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jak mnie pamięć nie myli informacja iż warunki wchodzą z kolejnym okresem rozliczeniowym jest na samym początku aneksu(ot raptem średnio jedna karta do przeczytania, naprawdę mało) Jest tam też zapis do kiedy owe warunki będą Cię obowiązywać.
Wystarczy czytać umowę. (✌ ゚ ∀ ゚)☞