Nie popieram tej metody, ale faktycznie może się sprawdzić, kiedy chcemy uczyć się danego języka poprzez czytanie książek. Wtedy wiemy jak wygląda dane słowo i jak je wymówić. Kiedyś spróbuję ( ͡°͜ʖ͡°)
@AtakObcych: jest specjalny program do przyspieszania audiobooków bez zniekształcania słów nazywa się audina (przerobi mp3ki tak że będą 2-3 razy krótsze a głos będzie normalny). Poza lekkim przyspieszeniem wypowiadanych słów mocno skraca odstępy między słowami.
A tak w ogóle to do bardzo szybkiego czytania polecam użyć lepszego syntezatora który potrafi czytać szybko i wyraźnie (osobiście używam Mileny - tekst jest zrozumiały nawet czytany 5 razy szybciej niż przez ludzkiego lektora).
Jeżeli chodzi o czytanie to stosuję kilka technik:
- przed przeczytaniem książki: podręcznik itp. - przeglądam spis treści i kartkuję książkę, książka dla przyjemności - czytam od 1 strony :-) - w trakcie czytania: podręcznik: "skanuję" treść, szukam potrzebnych rzeczy, książka dla przyjemności - czytam od deski do deski
- szybkość czytania - podręcznik: szybko jak szukam konkretnych informacji, wolno jak chcę nauczyć się większej partii materiału, najczęściej system mieszany: szybko to
Jeżeli chodzi o powtarzanie sobie tego w głowie tego, co czytam, to nie jestem w stanie tego nie robić przy czytaniu tekstu w języku polskim, zaś po angielsku już prędzej.
ale #!$%@?, widać że pan chrypka nigdy nie był na normalnych studiach gdzie nie da sie czytać książek technicznych związanych z daną dziedziną i jeszcze coś z nich wynieść, i zrozumieć, nie wspominając że audiobooki dla tych popularnych książek są po prostu czymś pomiędzy streszczeniem a pełną książką, mają więcej niż streszczenia ale zdecydowanie mniej niż książka tutaj raczej beka z typa że zmarnował 9 godzin na "Nad Niemnem", zajebiście przydana książka...
Komentarze (116)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Poza lekkim przyspieszeniem wypowiadanych słów mocno skraca odstępy między słowami.
A tak w ogóle to do bardzo szybkiego czytania polecam użyć lepszego syntezatora który potrafi czytać szybko i wyraźnie (osobiście używam Mileny - tekst jest zrozumiały nawet czytany 5 razy szybciej niż przez ludzkiego lektora).
- przed przeczytaniem książki: podręcznik itp. - przeglądam spis treści i kartkuję książkę, książka dla przyjemności - czytam od 1 strony :-)
- w trakcie czytania: podręcznik: "skanuję" treść, szukam potrzebnych rzeczy, książka dla przyjemności - czytam od deski do deski
- szybkość czytania - podręcznik: szybko jak szukam konkretnych informacji, wolno jak chcę nauczyć się większej partii materiału, najczęściej system mieszany: szybko to
Jeśli czytam bo chcę, bo podoba mi się książka, to się tym delektuję i chciałym aby trwało jak najdłużej.
Jesli czytam bo muszę (lektura, która mi akurat nie pasuje), to już wolę dobre streszczenie - skondensowana treść, która jest potrzebna.
tutaj raczej beka z typa że zmarnował 9 godzin na "Nad Niemnem", zajebiście przydana książka...