Nie płacę alimentów – bo tak mi się podoba!

Mąż czytelniczki ma pracę, jednak celowo zaniża swoje zarobki. A ostatnio przestał płacić alimenty. Parę miesięcy temu doszło do poważnego konfliktu pomiędzy byłymi małżonkami i postanowił na złość nie płacić alimentów. Nasza czytelniczka dzwoniąc i pytając o pieniądze słyszała: – „nie, bo nie”.

[t.....6]

Zapewne jak najpierw chciał się zobaczyć z dzieckiem to usłyszał 'nie bo nie'.

[Fixen]

@temp666: u utrudnianiu kontaktów z dzieckiem: http://www.wykop.pl/link/3186665/jasiu-jest-przeziebiony-ma-wycieczke-jak-zona-utrudnia-kontakt-z-dzieckiem/

[Grzegosh21]

a co w przypadku gdy nie znam obecnego adresu zamieszkania małżonki i ona nie płaci alimentów, to znając imię, nazwisko i pesel mogę pójść do komornika?

[M.....r]

Mąż czytelniczki ma pracę, jednak celowo zaniża swoje zarobki.

Nie dziwię mu się. Mniejsze podatki i mniejsze alimenty, same profity! A skoro wiadomo że "zaniża", to czemu skarbówka nie dobrała się do niego?

Nasza czytelniczka dzwoniąc i pytając o pieniądze słyszała: – „nie, bo nie”.

Brzmi jak ironiczne echo, np. po tym jak matka nie pozwoliła ojcu się spotykać z dzieckiem argumentując "nie, bo nie". Swoją drogą, ciekawe czemu się rozwiedli i

[Fixen]

@MlodyDziadzioSpamer: Druga strona medalu, czyli utrudnianie kontaktów z dzieckiem: http://www.wykop.pl/link/3186665/jasiu-jest-przeziebiony-ma-wycieczke-jak-zona-utrudnia-kontakt-z-dzieckiem/