Przecież u nas też się stosuje te praktyki zarówno u małych handlarzy jak i w dużych firmach, o tym ile wody jest w mrożonych rzeczach, zwłaszcza najtańszych marek nawet nie wspinając (zresztą kiedyś było znalezisko na głównej, koleś rybkę mrożoną kupił w markecie i większość wagi ubyło)
Komentarze (80)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora