No niestety oryginał jest 5x lepszy. Tutaj wszystkie smaczki z oryginalnej aranżacji zostały sprowadzone do poprawnego wykonania. W ten sposób widać jak wiele osiąga się przez odpowiednią aranżację. Wiem, że to może być niepopularna opinia, ale w tym wykonaniu całość jest po prostu nudna.
Ale z chęcią posłuchałem znowu oryginału z powiązanych :)
@Nicolai: A mnie oni powoli męczą, ciągle widzę na fejsie jak ludzie się jarają nimi jakby nie wiadomo co tworzyli, a po prostu odśpiewują gotowe piosenki, wow - po prostu coś niesamowitego!
Nie czaje kompletnie ich fenomenu :) A i zgadzam się z kolegą wyżej, oryginał mimo wszystko dużo lepszy.
@Tomm16: A ja się nie zgodzę. Nie dość, że nawet moje słabo wyczulone ucho jest w stanie wyłapać tu błędy, to jeszcze cała piosenka jest podkręcona efektami, a Accantusi w 95% niczego nie dodają, bo muszą to także na żywo śpiewać.
@Gumaa: akurat Izdebski (ten co gra na gitarze) często robi własne aranżacje i zna się na rzeczy, więc nie jestem przekonany czy koniecznie musiał skądś "ściągnąć".
Inna kwestia, że Accantusowa aranżacja w niektórych momentach mi nie podchodzi i to co wrzuciłeś bardziej mi się podoba, aż się chce gitarę wziąć do ręki (ʘ‿ʘ)
W wykonaniu tej babeczki brzmi to co najwyżej poprawnie, ja nie jestem fanem odśpiewywania czegoś w sposób jak najbardziej idealny. Uwielbiam wiele piosenek w wykonaniu koncertowym, którym nie lubię w wykonaniu studyjnym, właśnie za te wszystkie wygładzenia. Nudna nuda nuda
Moim zdaniem ta piosenka jest NIE-SA-MO-WI-TA. Nie znoszę poezji spiewanej, jednak ta historia, dobór słów, melodia, ta modulacja głosem (zarówno oryginał, jak i ta wersja) dotykają sedna mojej duszy..(zartuje, są po prostu zajebiste). Aż mam ciarki.
Nie wiem czemu, ale strasznie mnie denerwuje to jej nabieranie powietrza. Mój mózg nie potrafi tego zignorować. Na innych piosenkach mnie to nie wkurza, a tutaj cały czas to słyszę i psuje mi odbiór całości.
Przed chwilą wyskoczyło mi to w propozycjach po którejś piosence braci Figo Fagot. Teraz wchodzę na główną, a tam znowu ta piosenka. Czuję się śledzony : P
Komentarze (87)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Ale z chęcią posłuchałem znowu oryginału z powiązanych :)
@Nicolai: A mnie oni powoli męczą, ciągle widzę na fejsie jak ludzie się jarają nimi jakby nie wiadomo co tworzyli, a po prostu odśpiewują gotowe piosenki, wow - po prostu coś niesamowitego!
Nie czaje kompletnie ich fenomenu :) A i zgadzam się z kolegą wyżej, oryginał mimo wszystko dużo lepszy.
Komentarz usunięty przez moderatora
A tutaj film na którym można te taby przesłuchać:
Inna kwestia, że Accantusowa aranżacja w niektórych momentach mi nie podchodzi i to co wrzuciłeś bardziej mi się podoba, aż się chce gitarę wziąć do ręki (ʘ‿ʘ)
Komentarz usunięty przez moderatora
Uwielbiam wiele piosenek w wykonaniu koncertowym, którym nie lubię w wykonaniu studyjnym, właśnie za te wszystkie wygładzenia.
Nudna nuda nuda
Komentarz usunięty przez moderatora
https://www.youtube.com/watch?v=guMyd5c59WY