@Gallonimus: a ja proszę Pana na ten przykład lubię wersje koncertowe. Gwizdy, krzyki, oklaski nadają niektórym kawałkom klimatu... jeśli nie są zbyt nachalne.
Dla mnie P. Simon zawsze będzie kojarzył się z dwoma kawałkami. Tytułowym oraz z "You can call me Al". Chewy Chase dał w nim fajny popis gry aktorskiej, w swoim, typowym stylu.
Wydawało mi się to oczywiste bo słychać chyba wyraźnie jak śpiewają. No, ale skoro napisałem, że to jest akurat ciekawostka a najwyraźniej nie wszyscy są w stanie ogarnąć, to specjalnie dla minusujących "melomanów":
Komentarze (78)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Sorry, może głupie pytanie, ale mam tylko skrytkę lokatorską :(
people talking without speaking".
Rok powstania piosenki '64 albo '67, nie pamiętam już dokładnie. Dzisiaj coraz bardziej aktualne słowa.
Słowa proroków nie są zapisane tylko na ścianach metra :)
Słucham w pętli od pół godziny. Znakomite wykonanie Davida , dzięki ...