Poza Kościołem nie ma zbawienia
Chciałbym podkreślić, że artykuł ten nie ma na celu szkalowania kogokolwiek. Ma jedynie ukazać prawdę, niezależnie od tego, czy ona się komuś podoba czy nie. Mottem dla tego artykułu niech będzie prawo Greena, które głosi, że wszystko jest możliwe, pod warunkiem, że nie wiesz o czym mówisz.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/hugo4jc_f1xvdxrzxe,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 9
Komentarze (9)
najlepsze
No to prawda jest taka, że ten wstęp jest zaczepliwy i nie wykazuje otwartości umysłu autora (niezależnie od tego, czy to się komuś podoba czy nie... :P)
[i]Co to znaczy, że poza Kościołem nie ma zbawienia? Czy formuła św. Cypriana jest prawdziwa? Wielu teologów nie wiąże sprawy zbawienia z kwestią przynależności do Kościoła. Rahner mówi o anonimowych chrześcijanach, czyli m.in. ateistach, którzy zostaną zbawieni. Jak należy to rozumieć? Jeżeli zbawienie może być osiągnięte w innych religiach lub poza nimi, to po co misyjny charakter Kościoła?[/i]
- Pius IX w 1854
//(wymaganie odpowiedniej długości komentarza nie jest miłe :P)
Wykop za ciekawy artykul chociaz za malo w nim tego co jest podstawa wiary, a za duzo opisow "wpadek biurokracji kosciola".
Na pewno nie z Biblii (zapisanej przz katolikow jak by nie bylo)