Prowokacja w kościele św. Anny przygotowana przez pracownicę Agory
Wszystko zaczęło się od grupy na Facebooku o nazwie „Dziewuchy Dziewuchom”. Po kilku postach i pomysłach na protest, w końcu założono wydarzenie o nazwie „wyjście z kościoła podczas czytania listu”. Organizatorem wydarzenia jest Marta M., która pracuje w SVG Studio należącym do Agory.
centryfuga z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 358
Komentarze (358)
najlepsze
Co gorsza są ludzie którzy nadal wierzą w lewicę.
@piot-rabi: są kiepskie, ale nawet w 20 procentach tak stabloidyzowane
PS: ( bardzo mi się podoba ten obrazek, to bardzoładny i oddający prawdę obrazek:D
skąd*
I zamiast pisać wziołem to już pisz wziałem jak nie działa ci Alt+a ( ͡º ͜ʖ͡º)
Komentarz usunięty przez moderatora
@Nowy_Leszek: nawet nie chce mi sie tlumaczyc jak bardzo jestes w bledzie.
poczytaj sobie np Pieczyńskiego na blogu - gosciowi sie chce, mi nie.
dziwi mnie ze jestes przeciwko rosjanom itd a przedstawicieli panstwa watykan tak bardzo cenisz.
Natomiast widzę trochę "bul", że i druga strona zaczyna się organizować. Cóż ludzie nie wybrali PiS, żeby ci kombinowali przy kwestiach ideologiczno-zastępczych. Przy takich tematach zwykła sejmowa większość to nie wszystko.
Matka nie chce dziecka to aborcja, a jak ojciec nie chce dziecka to płac frajerze alimenty?
@whysooseriouss: Nie, zachowują się jakby branie pod uwagę przez rząd stanowiska Kościoła było czymś nowym
Będziemy mieli nasze własne Pussy Riot? :P