Trudniejszy dostęp do „pigułki dzień po”? Resort zdrowia analizuje sprawę
Ministerstwo Zdrowia prowadzi analizę w zakresie możliwości wprowadzenia prawnych ograniczeń w dostępności produktu leczniczego ellaOne – poinformował wiceminister zdrowia Krzysztof Łanda w odpowiedzi na petycję jednego ze stowarzyszeń katolickich. Chodzi o tzw. pigułkę dzień po.
F.....a z- #
- #
- #
- #
- 42
Komentarze (42)
najlepsze
I glupio.
Po jakiego grzyba mieszaja w tym temacie.
Nie podoba mi sie.
W dodatku taka tabletka nie daje 100% szansy na uniknięcie zagnieżdżenia komórki jajowej, jest to wyścig z czasem, gdzie liczy się każda godzina. Z tego powodu wprowadzenie konieczności wydawania recepty na tego typu medykamenty to działanie na szkodę kobiet, które muszą specjalnie
http://vaticaninsider.lastampa.it/en/inquiries-and-interviews/detail/articolo/pillola-chiesa-church-iglesia-carrasco-22574/
Problem w tym, że polski Katolicyzm od śmierci JPII przeżywa poglębiającą się schizmę.
@27er: ginekolodzy już zacierają rączki, cena aborcji wzrośnie
A ginekolodzy w Niemczech czy Czechach się cieszą bo im klientek przybędzie.
Na rycinie po prawej stronie ilość aborcji (oczywiście raportowanych - bo jak ktoś wierzy, że ten niebieski kolor odzwierciedla prawdę to mi go nie szkoda)
Z drugiej strony ludziom kompletnie brak rozumu. Pamiętam jak w aptece przede mną stał jakiś sebix w dresie (około 20 lat) i chciał kupić pigułkę "taką do 7 tygodni po"... :-/
A prawa kobiet o decydowaniu o własnym życiu, przyszłości i ciele? Należy je wszystkie zawiesić na czas nieokreślony - w imię "wyższego celu". ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A prawa kobiet? Kto by się nimi przejmował, kościół wie lepiej :)
Komentarz usunięty przez moderatora