„Mam na imię Ola, mój mąż mnie olał” – Alimenty z UE
Najpierw huczny ślub potem dwójka dzieci. Niestety mąż po jakimś czasie zakochał się do szaleństwa w swojej koleżance z pracy. Rozwód i zasądzone alimenty. Mąż z nowa miłością wyjechał a raczej uciekł do Irlandii. Wrzuca zdjęcia na facebooka z drogich restauracji i wycieczek a alimentów nie płaci.
Fixen z- #
- #
- #
- #
- #
- 8
- Odpowiedz
Komentarze (8)
najlepsze
Skoro zdecydował się na dwójkę dzieci, to powinien wziąść odpowiedzialność - jest dorosły.
Fajnie narobić pełno dzieciaków, a potem się wypiąć i mieć #!$%@?, co? Jakby matka utrudniała kontakt to OK - nie chce, żeby ojciec miał jakikolwiek związek z dziećmi, to nie powinna sobie rościć praw do pieniędzy.
Tu zgoda, ale lepiej by brzmiało "zrzeczenie się praw i obowiązków względem dziecka.