Recenzja filmu "Ostatni Cesarz" (1987), reż. Bernardo Bertolucci
Dzieło monumentalne bogate zarówno w formie, jak i treści. To nie jest bowiem wydmuszka. Czuć tutaj samotność władcy i z biegiem czasu ogarnia nas smutek. Bertolucci, jako twórca, doskonale pokazał izolację człowieka, najwyższego monarchy w państwie, które wydaje się być w pewnym momencie... fikcją
patra9 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 0
- Odpowiedz