Prawda jest taka, że policjant chciał zatrzymać dzieciaka za niebezpieczne przechodzenie przez ulicę. Wcale nie spodziewał się że ten samochód w niego wjedzie. Widać to po tym, że cały czas idzie spokojnie, żadnych gwałtownych ruchów. Dopiero jak samochód w nich wjeżdżał to szarpnął dzieciaka starając się go zabrać z drogi vana.
@zortabla_rt: Jak masz Prawo Jazdy to je oddaj w najbliższym urzędzie. Jakie niedozwolone miejsce? A co tam robi w takim razie znak "przejście dla pieszych"?
Komentarze (101)
najlepsze
To ślepota czy głupota?