Świadkowie Jehowy szukają nowych wyznawców wśród uchodźców

Świadkowie Jehowy specjalnie objeżdżają ośrodki dla uchodźców i szukają tam nowych wyznawców.

[maycell]

Przynajmniej na tyle się przydadzą, że odwrócą część muzułmanów od szatana.

[k.....3]

@maycell: może być interesująco...

[isztwan77]

@kamien23: on tez był świadkiem jechowy

[C.....e]

Przynajmniej bycia konsekwentnym nie można im odmówić.

[Torrio]

lol, misja samobójcza Swiadków Jehowy.

[Zenon_Zabawny]

To by było nawet zabawne. Słyszysz dzwonek do drzwi, otwierasz, a tam stoi jakiś Ahmed i mówi:
- Spokojnie, nie jestem żadnym kozojebcą, ja tylko "Strażnicę" przyniosłem.

[merciless85]

Obiecają im więcej dziewic w raju od allaha?

[H.....t]

Może ktoś mi wyjaśni, po co szukają nowych wyznawców, skoro miejsce w raju jest tylko dla bodaj 144 tysięcy? Wykruszają się, czy co? Zabawne są te wszystkie religie i ich zasady. Do jakich karkołomnych działań trzeba się posunąć np. w szabas, żeby tylko zapalić światło, czysta komedia ;)

[ouna-]

@Harcot: jako były SJ powiem ze zgodnie z ich doktryna miejsce w niebie jest dla 144k a reszta będzie żyć na ziemi.

[TobiaszH]

@Harcot: 144 tys ida do nieba a reszta zostaje w raju na ziemi.

[costadelsol]

objeżdżają ośrodki dla uchodźców i szukają tam nowych wyznawców.

chyba #!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[defoxe]

@costadelsol: Oni dobrze trollują...

[k.....3]

Życzę im powodzenia...

[pikpok85]

Oczywiście uchodźcy mogą chodzić dokąd im się podoba, ale Ninie Dewulff-Semlov wydało się, że wsadzono ich do samochodu nie wyjaśniając, co się będzie działo dalej.

Podoba mi się, jak to, że Pani się coś wydało posłużyło za podstawę do artykułu. Źli Świadkowie podstępem zwabili dwóch ludzi do samochodu (pewnie na cukierki) porwali, zawieźli na swoje zebranie, a potem ich odwieźli (dziwni ci porywacze). I do tego demonstracyjnie stali przy krawędzi

[K-S-]

W sumie, wydaje mi się że to by mogło dobrze wpłynąć na uchodźców. Świadkowie Jehowy są radykalni ale nie tak bardzo jak Muzułmanie, i nie nawracają siłą. Taki uchodźca chętniej przejdzie na taką religie i światopogląd który jest mu choć trochę znany niż na ateizm który jest dla niego totalnym zaprzeczeniem tego co ma mówione od dziecka.