„Skandalem jest, że po katastrofie smoleńskiej nie doszło do żadnych dymisji i nikt nie poniósł za nią żadnej odpowiedzialności.”

[lalek-ojtek]

Krótkie wyjaśnienie o co w tym zamieszaniu chodzi (za Pawłem Wiimerem):

"Zniszczono Dziennik działania PF - 319. Zaczynając od środka: PF - to symbol dokumentu o klauzuli poufne. Nie tajne czy ściśle tajne. Dziennik działania to zapis zdarzeń, a nie dokumentów. Dziennik działania w postaci księgi, zeszytu ma 400 stron i dlatego zniszczono 400 kart, a nie dokumentów. 319 oznacza zapisy dyżurnego DSO. Inaczej mówiąc, jest to coś w rodzaju brudnopisu oficera

[widmo82]

i nikt nie poniósł za nią żadnej odpowiedzialności.”

@lalek-ojtek: Poniósł odpowiedzialność i to najcięższą. Żarówa im się nie zapaliła, że pakują elitę do jednego samolotu? PiS chciał z tego zrobić otwarcie kampanii z pompą... wyszło jak wyszło czyli "Katyń 2" a , teraz na siłę szukają winnego wśród innych. Rachunek sumienia trzeba zacząć od siebie!
Nikt poza zespołem Macierewicza nie miał zastrzeżeń do oficjalnego raportu z katastrofy, cały świat widać myli

[lalek-ojtek]

@widmo82: Najgorsze jest w tym wszystkim, że autentyczną tragedię wykorzystuje się do podłej, paskudnej walki politycznej. Polityka zawsze była wredna, nie mam w tej kwestii wielkich złudzeń, ale takiego draństwa nie rozumiem. Może dlatego, że jak odcinałem ze sznura swojego brata, który się powiesił, to nie myślałem o tym, żeby poszukać miejsca gdzie będę mógł zjeść obiad, jak co poniektórzy dzisiejsi bohaterowie smoleńscy. W ogóle nie pamiętam czy, co i kiedy

[to-ja-50767984]

to już się robi żałosne

[Ospen]

#smolenskfestival 2016, w tym roku schizofrenia zaczyna się już w lutym.