"Ile warte są nasze dane?" Film Dokumentalny Lektor PL

Dla niecierpliwych, najciekawsze fragmenty: 24:13-25:19, 37:51-44:50. Po nich będziesz chciał zobaczyć cały dokument :)

[Olibass]

Jest naprawdę niewiele programów w telewizji wartych polecenia, Planete + jest jednym z nich, a osobiście moim ulubionym. Szkoda się rozpisywać o reszcie, włączywszy w to niestety Discovery Channel, gdzie niedługo wyemitują program gdzie uczestnicy będą licytować sami siebie.

[wawero]

@Olibass: na YT obejrzałem chyba z 200 filmów dokumentalnych w jezykach PL i EN, polecam szukać takich filmów i się edukować. Może młodzież coś z tego wyciągnie- podobny film jest o Google i Apple. Warto takie filmy promować- bo zdajemy sobie sprawę jak jesteśmy inwigilowani i wykorzystywani przez korporacje.
BTW można znaleźć dość sporo filmów starszych z Discovery które są warte obejrzenia :)

[G_Addams]

@Olibass: Największego #!$%@? miałem, kiedy Vectra przeniosła Planete+ z pakietu złotego do platynowego.
Wszystkim, którzy nie widzieli polecam też serię dokumentów z Discovery Historia o początkach internetów.
Jeden z odcinków (Prawdziwa historia internetu: Wojna wyszukiwarek):

[AdireQ]

"Przeskanowali mój łeb i wsadzili to wszystko do komputera żeby stworzyć dokładny model mojego umysłu. Tak! Używają go żeby przewidzieć wszystkie moje prawdopodobne ruchy w ciągu następnych 10 lat. Przepuszczają to przez jakieś macierze prawdopodobieństwa i dzięki temu wiedzą co zrobię zanim sam jeszcze o tym pomyśle!"

[MamOwlosioneKolana]

@AdireQ: @AdireQ: znam draga na to--- o nazwie..."off" z tyłu komputra

[marekrz]

Nie mam włączonego adblocka więc mogę się podzielić moimi spostrzeżeniami dotyczącymi wykorzystania wiedzy o stronach, które przeglądam przy serwowaniu reklam m.in. przez Google-a. Wygląda to tak:
1. Jak wejdę na jakąś stronę np. z wycieczkami to przez tydzień wyświetlają mi się potem reklamy wycieczek. Jak wejdę na stronę z jakimś sprzętem - to samo. Decyzji o zakupie dokonuję w oparciu o opinie znajomych, a sklep wybieram ten, który aktualnie daje najniższą cenę

[teraz_fred_wyrucha_was]

@marekrz: widzisz, na tym to właśnie polega, żeby ci się wydawało że cię śledzą ale nie udolnie, gdy tymczasem twoi znajomi, których głosem się kierujesz to właśnie korporacyjne boty sprzedające ci gówno, którego tak naprawdę nie chcesz...

[marekrz]

@teraz_fred_wyrucha_was: mówię o znajomych w realu. Sugerujesz, że są wytworem mojej wyobraźni? Interesująca teza, muszę się nad tym zastanowić.

[Jokeros]

Ja się tylko nie zgodzę, że "nic z tego nie mamy", że "oddajemy nasze dane za darmo". Otóż mamy. Usługę która jest darmowa, a w rzeczywistości własnie jest opłacana tym, że powierzamy własne dane. Proste. Z całą świadomością "płacę" Google za to, że mam ich system w telefonie, darmowe mapy, miejsce w chmurze. Płacę za to, że Google Now mi doradza którędy jechać na spotkanie i kiedy powinienem wyjść, żeby zdążyć ze

[i.....2]

@Jokeros: Na moje oko jeszcze z 5 lat i nie będzie gotówki. Bajty i bity ja zastąpią i będą również cenna informacją dla ... ?

[u.....8]

@Jokeros: i tylko starym samochodem.
I w masce zmieniającej geometrię twarzy.
I z soczewkami kontaktowymi zniekształcającymi/ukrywającymi tęczówkę.
I chodząc losowo (bo w USA mają algorytm rozpoznawania ludzi z satelitów/helikopterów na bazie indywidualnych charakterystycznych parametrów chodzenia)

[ughost]

Nahh.. ściema. Pooglądałem oba wskazane fragmenty i w ogóle nie mam ochoty oglądania całości. Trzęsawka nad teoriami spiskowymi i pierdołami wyklepanymi w php. ;)
"skąd komputery wiedziały?"... litości. Pewnie dziewczyna z pierwszego fragmentu kupowała online testy ciążowe i oglądała na ich stronie szajs dla dzieci a jak stary się dowiedział że to się nie przyznała.
Jeśli w polszy są już takie sklepy które inteligentnie proponują reklamy na podstawie zebranych o nas danych

[zyd_urojony]

@ughost:
Ta dziewczyna nie kupowała online, tylko korzystała z karty lojalnościowej, na którą nabija się punkty. Ja sądzę, że ona przestała kupować tampony i po tym sklep się zorientował, ale wciskają kit o bezzapachowych kosmetykach pielęgnacyjnych.
http://www.forbes.com/sites/kashmirhill/2012/02/16/how-target-figured-out-a-teen-girl-was-pregnant-before-her-father-did/

[plotkiit]

@ughost: to chyba coś niedokładnie je oglądałeś. Przecież z ciążą mówią wprost, że wyświetlają reklamy tym osobom, które zaczęły kupować bezzapachowe kosmetyki, bo w ciąży wyostrza się węch. Nawet mówią, że dzięki temu można trafić z reklamą zanim kobieta dowie się, że jest w ciąży.

[panjan1111]

Oglądałem ten film oczywiście na PLANETE - czyli ostatnim dokumentalnym programie, który jest wart oglądania. Oby więcej takich wykopów, a nie koty i inne kuce.

[killer313]

@panjan1111: Mirku, ale koty to Ty szanuj ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Alth]

Fajne, masa takich przykładów opisana w książce "Siła nawyku" Charlesa Duiggha - polecam po tym dokumencie lekturę.

[lubiepic]

Chyba tylko Planete i canal + trzymają poziom w dokumentach innych juz oglądać nie mogę .... dobry wykop

[vateras131]

@lubiepic: ja oglądam jeszcze BBC earth. co do reszty to masz rację- dno i dwa metry mułu

[B.....z]

#!$%@? warci jestescie

[AdrianV91]

Jak komuś powiesz że nie szanuje swoich danych wklepując wszystko na fejsa to możesz usłyszeć że np: a co mi mogą zrobić, ja nie jestem przestępcą więc niech sobie tam mają moje dane.

Niestety nie tylko mogą one posłużyć jak widać do zarabiania na nas, ale kiedy pozwoli im się rozrosnąć do niezawodnego i skutecznego mechanizmu, może się np... zmienić prawo a narzędzia terroru będą już stworzone. I tak można sobie wyobrazić

[severson]

@AdrianV91:
Są cztery sposoby zarabiania na kimś [jak ktoś zna piąty, to niech podrzuci]:
1. Los (wliczam zakłady, hazard, totolotki, teleturnieje, zgubiono-znaleziono,...).
2. Oszustwo (wliczam kradzież, wprowadzenie w błąd, inną przestępczość, porwania, szantaże...).
3. Spełnienie potrzeby.

[u.....8]

@AdrianV91: właśnie, idiotom, którzy twierdzą, że nie mają nic do ukrycia przed państwem polecem przemyśleć, czy są na 100% pewni, że w organach ścigania / innych upoważnionych do podglądania ich nie pracuje żaden psychopata.

Np psychopata:
- który po prostu ślini się do twojej córki/żony (vide odrzucona przez nią "miłość") i odjeb w stylu psycholi ze "Sposobu na blondykę" /There's something about Mary/
- który upatrzył sobie twoją córkę/żonę i mając dużo danych opracuje pomysł jak wiarygodnie wrobić ciebie w coś, czego nie zrobiłeś abyś resztę życia w Sztum a on hurr durr na niechronioną córkę/żonę
- który kisi urazę, że w 1978 przepchałeś się przed niego w wejściu do windy i teraz nagle wpadłeś mu w łapy i może się zrewanżować bo nie ma nic pilniejszego