Taa, spoko. Ziobro przez 3 miesiące miał zawsze w kieszeni oficerów ABW którzy cały czas czekali na sygnał. Eksperci sądowi którzy badali nagranie w ogóle się nie znają, są oszołomami od Rydzyka, a Lepper cały czas wiedział że jest nagrywany i dlatego powiedział publicznie że to Ziobro dał mu przeciek. Faktycznie, ciekawa teoria.
Dla czlowieka, ktory zorganizowal prowokacje wobec jednego ministra, podsluchy i sledzenie drugiego, akcje wszystkich sluzb wobec jednego z czolowych biznesmenow, przesluchania setek zwolennikow opozycyjnej partii tuz przed wyborami, to manipulowanie nagraniem i wynikami analiz wydaje sie malym piwem.
Komentarze (3)
najlepsze