Protesty na ulicach Delhi wywołało wypuszczenie na wolność współsprawcy brutalnego zbiorowego gwałtu, do jakiego doszło w 2012 r. w autobusie w stolicy Indii

[N.....r]

Zamiast protestować mogli go po prostu złapać. Nikt by się nie doliczył ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[S.....a]

Z tymi gwałtami w Indiach to jest kompletne wariactwo, co to jest? Jakieś ciche przyzwolenie społeczeństwa na to? Czy jakaś tradycja? No chore

[tomtom666]

@Sooliga: Mają jedno z najostrzejszych praw na świecie, ale religia poryła im czaszki, blokując rozwój zdrowych interakcji między płciami poprzez wymuszenie separacji. Chłopak który dorastał z dziewczynami nie będzie potem tak agresywny wobec nich.

Inna sprawa to epidemia fałszywych oskarżeń o gwałt, dla wielu kobiet jest to tam sposób na życie. I nikt z tym nic nie robi, bo organizacje feministyczne blokują każdą inicjatywę w tym kierunku.

[Blinkenstein]

Czy jakaś tradycja?

@Sooliga: W Indiach to niestety rzeczywiście tamtejsza tradycja.
Tam nawet żonaci faceci potrafią zbierać się w gangi, jechać do innej wioski (bo u siebie za szybko by oberwali) i molestować oraz gwałcić.