60 tys. Polaków rezygnuje co miesiąc z telefonu w TP
Telekomunikacja Polska (TPSA) traci netto ok. 55-60 tys. indywidualnych abonentów telefonii stacjonarnej, wynika z wypowiedzi przedstawicieli spółki w czwartek.
maciekkarasek z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 145
Telekomunikacja Polska (TPSA) traci netto ok. 55-60 tys. indywidualnych abonentów telefonii stacjonarnej, wynika z wypowiedzi przedstawicieli spółki w czwartek.
maciekkarasek z
Komentarze (145)
najlepsze
To co obserwujemy to tylko odcinanie balastu. Za tym pójdzie kolejna fala zwolnień. A przecież wystarczy siedzieć, spijać śmietankę i kasę transferować do Francji. Bo na telefonach i indywidualnych abonentach już dawno się nie zarabia.
Wnioski:
-
BTW. Pamiętacie to podniecenie, gdy mijała bodajże 18 i impulsy były o połowę tańsze? :D
Co do tematu to o ile ktoś nie mieszka na totalnym zadupiu, gdzie nie ma zasięgu, to telefon stacjonarny jest zbędny. Jest mnóstwo o wiele tańszych alternatyw, więc po co przepłacać?
Coś jak oddzielenie torów (Polskie Linie Kolejowe) od firm puszczających pociągi (różnej maści PKP).
W ten sposób państwo mogłoby nawet łożyć z budżetu na sieci szkieletowe tak jak na budowę autostrad, byłyby one dzierżawione przez różne firmy świadczące dostęp dla użytkownika końcowego, byłaby konkurencja
Zrozum - że to nie takie proste. Z resztą sytuacja w której jedna osoba świadczy usługę na kablach drugiej nie jest komfortowa dla żadnej ze stron. Powstają spory - kto jest winny danej awarii - właściciel kabla, czy właściciel usługi... a może coś się "j#$ie" na punkcie styku.
Jak se netia wybuduje - to niech se używa. Obecnie przez głupie
Ktoś zaraz powie że to wbrew zasadom wolnego rynku i nie można nikogo ograniczać.
Guzik prawda - można, ponieważ pozycja startowa TP S.A. w momencie gdy w tym kraju zaczynał się wolny rynek była daleka od wolnorynkowej.
Mam nadzieję, że ludzie niebawem nauczą się odróżniać dlaczego telefon domowy jest tak ważny :) póki co szaleni ludzie przerzucają się na tzw. komórki.
Cóż - mam i ja... ale stacjonarny też potrzebny. Do czego? Kiedyś zrozumiecie.
Pewnie dostanę kupę minusów od głąbów co też nie potrafią czytać ze zrozumieniem :)
-Panmuminek?
-Taa a co?
-siema