Dlaczego pieniądz powinien być oparty na parytecie złota?
W miarę jak fałszerze drukują nowe banknoty, coraz więcej pieniędzy idzie na to, co jest im potrzebne: zarówno na towary, które kupują dla siebie, jak i w przypadku rządu na pożyczki i inne cele związane z dobrem publicznym. Ale wynikający z tego "dobrobyt" jest iluzoryczny. Jedynym rezultatem jest zwiększenie zakupów i, co za tym idzie, wzrost cen
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 118
Komentarze (118)
najlepsze
"Tylko bowiem ten najbardziej naiwnie pojęty “standard złota” każe jego przeciwnikom martwić się o rzeczy takie jak obawy że złota może “nie starczyć dla wszystkich” (autentyczne), że politykę monetarną ustanawiać będą “górnicy w Peru”, że bogata w złoto Rosja zje Polskę na lunch przed czym bogata w ropę Rosja jakoś się jeszcze ociąga, i masę podobnych absurdów."
polecam artykuł :)
zloto wcale mnie nie jara, nie rozumiem dlaczego troche metalu ma wieksza wartosc od talerza pierogow.
Co się nabijasz? Twoja idea jest piękna, tylko ludzie się nie nadają na to ;) Tak samo utopia z parytetem złota, bo już nigdy nie wróci pieniądz oparty na czymkolwiek, finansjera rządząca światem nie podetnie gałęzi na której siedzi.
Powinniśmy stworzyć jeszcze globalną wioskę, jedną wielką rodzinę ludzi i zrezygnować w ogóle z pieniędzy, tylko się wszystkim dzielić… i tańczyć. W tym miejscu John Lennon dośpiewuje: “Maybe I'm a dreamer but I'm not the only one(…)” a jedynym parytetem byłaby miłość.
Tak to widzę – pomysł równie realny co powrót do parytetów ;)
wydobycie jest małe w skali całego pozyskanego już złota więc o skupienie władzy nad gospodarką w rękach tych, którzy pozyskują surowiec raczej ciężko
Po drugie:
złoto byłoby towarem, który mimo wszystko przepływałby pomiędzy państwami w ramach rozliczeń (gaz ropa usługi etc) więc wydobyta nadwyżka i tak zostałaby "rozmyta" w skali globu pomiędzy poszczególne kraje biorące udział w gospodarce światowej
po trzecie:
wydobycie jest raczej stałe i nikt
Złota się nie "dodrukuje" raz dwa w dowolnej ilości. A ktoś kto ma kopalnię owszem, może z niej nie wydobywać złota - ale jest go tyle mało na świecie (i tak wolno przyrasta), że miałoby to zerowy
Dlaczego powrót do parytetu złota byłby dla Polski jak założenie sobie sznura na szyję i stanie na kołyszącym się krześle?
Tekst jest pisany przez Amerykanina - co więcej nawołuje do obrony amerykańskiego interesu. Amerykański interes =/= polski interes. Amerykanie posiadają w swoim Fort Knox gro ogółu światowych rezerw złota, co więcej złoto stanowi ponad 60% ogółu ich rezerw walutowych! (nie wiem ile dokładnie to wynosi w