"W lipcu, po dwóch miesiącach samotności w głuszy, Chris doszedł do wniosku, że wróci do cywilizacji. 3 lipca spakował się i ruszył w ponad trzydziestokilometrową trasę do drogi. Jak się jednak okazało, rzeka Teklanika bardzo zmieniła się od czasu, kiedy przekraczał ją pierwszy raz. Teraz płynęła bystrym nurtem, zasilanym przez topniejące lodowce Alaska Range. Wrócił do autobusu, jako że uważał tę decyzję za najrozsądniejszą. Kilkaset metrów w dół
Komentarze (25)
najlepsze
źródło: comment_6FPsnlhPvGYOnKxWF87hvRDUb6HZdvuh.jpg
Pobierzźródło: comment_dFh4pGH0m7a5HLCXkJUp2lAZHesQ9eCJ.jpg
Pobierzźródło: comment_rC0WjyHrJqJlahHUB80LCiTcKL4VPsOK.jpg
Pobierz"W lipcu, po dwóch miesiącach samotności w głuszy, Chris doszedł do wniosku, że wróci do cywilizacji. 3 lipca spakował się i ruszył w ponad trzydziestokilometrową trasę do drogi. Jak się jednak okazało, rzeka Teklanika bardzo zmieniła się od czasu, kiedy przekraczał ją pierwszy raz. Teraz płynęła bystrym nurtem, zasilanym przez topniejące lodowce Alaska Range. Wrócił do autobusu, jako że uważał tę decyzję za najrozsądniejszą. Kilkaset metrów w dół