@slavkosthc: i tu niestety błąd. mylnie powielasz informację nieprawdziwą. tak naprawdę to wojny z szeroko pojętą Rusią toczymy dopiero od czasów, które nastały po pierwszych najazdach Hunów. Współpraca z zachodnią Rusią układała się nawet bardzo dobrze, momentami wzorowo do XIII w. trochę tam było waśni między nami, ale takie czasy, co nie zmienia faktu, że żyło nam się całkiem spokojnie. Dopiero pierwsze najazdy Hunów w XIII w.
Można nie lubić piłki ręcznej, można ją uważać za niszowy sport, ale... spektakularny i efektowny jak chyba żaden. Obejrzałem cztery minuty meczu z Rosją, widziałem jednego gola a emocji więcej niż na niejednym spotkaniu nożnej.
@RocketQueen: Oczywiście, że tak, u nas też ma długą tradycję (bo przypominam, że grali w niego już więźniowie obozu w Szczypiornie w 1917 roku - stąd wzięła się potoczna nazwa "szczypiorniak"), ale mimo wszystko to zdecydowanie nie ta półka co najbardziej medialne: piłka nożna, koszykówka czy kolarstwo.
Chyba reprezentacja (zarówno męska jak i żeńska dywizja) umawiają się żeby ludzi do zawałów doprowadzać w takich meczach... Kapitalny mecz, kapitalne bramkarki polskiej drużyny. Brawo!
Komentarze (122)
najlepsze
zawsze emocje do ostatniej sekundy...
@slavkosthc: i tu niestety błąd. mylnie powielasz informację nieprawdziwą. tak naprawdę to wojny z szeroko pojętą Rusią toczymy dopiero od czasów, które nastały po pierwszych najazdach Hunów. Współpraca z zachodnią Rusią układała się nawet bardzo dobrze, momentami wzorowo do XIII w. trochę tam było waśni między nami, ale takie czasy, co nie zmienia faktu, że żyło nam się całkiem spokojnie. Dopiero pierwsze najazdy Hunów w XIII w.
Obejrzałem cztery minuty meczu z Rosją, widziałem jednego gola a emocji więcej niż na niejednym spotkaniu nożnej.