Obrona demokracji? Nie popadajmy w przesadę
Każdą wymianę szefów instytucji można nazwać zamachem na demokrację. Ale pachnie to na kilometr prywatą. Czyli używaniem szczytnych demokratycznych haseł do obrony własnego lub środowiskowego interesu. Albo, mówiąc po prostu, uwłaszczeniem się na pojęciu demokracji.
fantomasas z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- Dodaj Komentarz