Coś tam ostatnio nasmarował Niemcu w „Berliner Zeitung”? Nigdy nie rozumiałem języka szatana, ale...

[niedzwiedzmis]

Mocne.

[a.....n]

Tak winna wyglądać oficjalna retoryka wobec "lidera Europy", który nigdy nim nie powinien się stać. Naród ukształtowany na zbrodniach przeciwko ludzkości i grabieżach jej mienia powinien być otoczony kordonem bezpieczeństwa, żeby nie próbowali resuscytować wojennej polityki. A tu co? Oddaliśmy 75% mediów w Polsce potomkom Goebbelsa, a naród twierdzi, że ma swoje, nienarzucone przez nikogo zdanie. Śmiech na sali.