Niestety błędnie uważa się, że prawicowość musi iść w parze z mocnymi fundamentami religijnymi. Tymczasem Prawicowiec wcale nie musi być za zakazem aborcji.
Czy się to komuś podoba czy nie - jest to objaw fanatyzmu religijnego.
Obrona życia ludzkiego, w przypadku fanatyka religijnego, wygląda tak, że jednocześnie jest on przeciwny aborcji oraz za karą śmierci.
Dlaczego feministki nie walczą o prawa kobiet w krajach muzułmańskich? Nie mają odwagi? Tam właśnie kobiety traktowane są jak podludzie, niekiedy gorzej niż psy, niestety nasze "wspaniałe" europejskie feministki potrafią tylko walczyć o polowe miejsc pracy w sejmie, i na stanowiskach kierowniczych, rozumiem że jeśli w sejmie to i w kopalniach.
Komentarze (3)
najlepsze
Niestety błędnie uważa się, że prawicowość musi iść w parze z mocnymi fundamentami religijnymi. Tymczasem Prawicowiec wcale nie musi być za zakazem aborcji.
Czy się to komuś podoba czy nie - jest to objaw fanatyzmu religijnego.
Obrona życia ludzkiego, w przypadku fanatyka religijnego, wygląda tak, że jednocześnie jest on przeciwny aborcji oraz za karą śmierci.
Fanatyk religijny rzadko jest prawicowcem.
Tak więc mamy tu do czynienia z:
Powoli, daj kobietom czas, to dopiero paręnaście lat :D